18 sierpnia 2017 18:27
Występująca w lidze okręgowej Marcovia Marki rozpoczęła sezon 2017/2018 od wyjazdowego zwycięstwa nad Błyskawicą Warszawa.
Podopieczni Konrada Kucharczyka wygrali z zespołem prowadzonym przez Andrzeja Klimkiewicza 3:1. Na listę strzelców wpisali się Andrzej Pietrucha, Piotr Bazler i Adrian Rowicki. Pojedynek z Błyskawicą był okazją do debiutu dla Tomasza Zakrzewskiego, Artura Szleżanowskiego, Piotra Bazlera, Bartosza Rzeźnika, Mateusza Kalinowskiego i Kacpra Piekarza. Po kilkuletnim rozbracie z klubową piłką na placu gry pojawił się także Maksymilian Górski.
Po pierwszych 45-ciu minutach gry Marcovia prowadziła 1:0. W 36 minucie najprzytomniej w polu karnym gospodarzy zachował się Andrzej Pietrucha, który po trąceniu piłki przez Piotra Bazlera szybkim strzałem zaskoczył ofiarnie interweniującego bramkarza. Wcześniej obydwie drużyny miały po jednej dogodnej okazji. Najpierw bliski szczęścia był wspomniany Piotr Bazler, a chwilę później strzał napastnika Błyskawicy sparował na rzut rożny Tomasz Zakrzewski.
Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił. Marcovia częściej posiadała piłkę spokojnie rozgrywając swoje akcje. Gospodarze nastawieni na grę z kontry szukali swojej szansy zza podwójnej gardy. Ku zaskoczeniu udało im się doprowadzić do wyrównania w 59 minucie. Nawinięci na zamach Hubert Dałek i Dariusz Piwowarek nie zdołali zablokować dośrodkowania, które skrzętnie wykorzystał Krystian Szularz. Radość w szeregach Błyskawicy nie trwała jednak zbyt długo. W 62 minucie sędzia podyktował bowiem rzut karny dla Marcovii za zagranie piłki ręką przez jednego z defensorów Andrzeja Klimkiewicza. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Piotr Bazler i pewnym uderzeniem wyprowadził Marcovię na prowadzenie. Gospodarze zostali dobici w 74 minucie za sprawą Adriana Rowickiego. Kapitan Marcovii po kapitalnym przechwycie Piotrka Bieleckiego z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem i ustalił wynik spotkania na 3:1 dla gości. W samej końcówce przed szansą podwyższenia rezultatu stanęli jeszcze Mateusz Kalinowski i wspomniany Adrian Rowicki, ale w obydwu przypadkach zabrakło odrobiny szczęścia.
Marcovia wywiozła zatem z ciężkiego terenu cenny komplet punktów. Wcześniej zespół Błyskawicy delikatnie mówiąc "nie leżał" podopiecznym Konrada Kucharczyka. Miejmy nadzieję, że tym zwycięstwem została zdjęta przysłowiowa klątwa.
Teraz przed Marcovią domowy pojedynek z rezerwami Mazura Karczew. Spotkanie rozegrane zostanie w najbliższą sobotę 19 sierpnia o godz. 14:00 na stadionie w Markach przy ul. Wspólnej 12.
Skład Marcovii:
Tomasz Zakrzewski - Hubert Dałek (72 Maksymilian Górski), Dariusz Piwowarek, Artur Szleżanowski, Bartosz Rzeźnik - Przemysław Sieczko (76 Mateusz Kalinowski), Michał Ochman ż/k (60 Piotr Bielecki), Kacper Piekarz, Andrzej Pietrucha - Piotr Bazler - Adrian Rowicki (C)
Trener: Konrad Kucharczyk
