23 lipca 2009 21:36
Marcovia w upalne popołudnie wygrała pewnie z KS Raszyn 2:0 (1:0).
Bramki dla nas strzelili Piwko i Groszek.
Następny mecz już w sobotę o 10. z Bugiem Wyszków.
Skład :
Rosiński ('45 Skiba)
---
Kozłowski (45' Królak)
Biernacki
Grodzki
Zalewski (60' Kosiński)
---
K. Kowalski (55' Płocienniczak)
Groszek
Milewski (57' Ratke)
Kostrzembski (65 Milewski)
___
Fijołek (57' Jasek)
Piwko (65' Fijołek)
Cały mecz pod nasze dyktando. Raszyn stworzył sobie dwie dogodne sytuacje (obie w drugiej połowie), w pierwszej piłka musnęła poprzeczkę, a w drugiej poszła w boczną siatkę. W pierwszej połowie Bolek dosłownie kilka razy dotknął piłki. Jeśli chodzi o nasze sytuacje to w pierwszej połowie było tego trochę, ale dużo niedokładności i przez co brakowało wykończenia, albo gracze nie wychodzili do piłki w tempo. Wykorzystujemy jedną okazję - w 44' minucie wyrzucany jest aut, piłkę dostaje piwko i z woleja posyła piłkę w długi róg bramki.
Druga nasza bramka to ładne wyjście z akcją, najpierw podanie dostaje Kinio, jest sam na sam i wychodzi do Niego bramkarz, ale widząc biegnącego obok Groszka podaje do Niego i ten wbija piłkę do pustej siatki.
Mecz jak na te warunki pogodowe, rozgrywany w niezłym tempie. Warto dodać, że Raszyn na drugą połowę zmienił całą jedenastkę.
Drużyna KS Raszyn zakończyła poprzedni sezon na drugim miejscu 2. grupy warszawskiej w Lidze Okręgowej. Dodam, że trzecie miejsce miał wtedy Drukarz - z którym niedługo zagramy zarówno sparing jak i w lidze.
Przy okazji drobna korekta - w pierwszym meczu sparingowym z Łomiankami jedną z bramek dla Marcovii strzelił Konrad, a nie Michał Kowalski, za błąd przepraszam.
Sparing z Raszynem rozegrał już nasz rywal z którym gramy pierwszy ligowy mecz - Wicher Kobyłka. Mecz odbył się 18 lipca w Parku Skaryszewskim na boisku Drukarza. Wicher przegrał to spotkanie 2:4 (1:2).
