30 października 2007 13:54
Stowarzyszenie Wychowanków i Przyjaciół Michalickich wystąpiło z wnioskiem do Rady Miasta Marki o nadanie nazwy - ulica Księdza Antoniego Połaskiego. Wniosek będzie rozpatrywany na sesji Rady Miasta Marki w dniu 31.10.2007 r.
Ksiądz Antoni Połaski, (1871-1943) polski proboszcz w Ameryce, zgromadzone fundusze oszczędnościowe ulokował w kraju rodzinnym w fundację charytatywną - zakład wychowawczy dla osieroconej młodzieży męskiej.
W 1926 roku zakupił w Strudze kilkadziesiąt hektarów gruntu, w tym osady: "Fabryczna Grafit", "Karczemna?, "Maciołki". Fundator zadbał, ażeby powstający Zakład Wychowawczy w Strudze był jednostką maksymalnie samodzielną także od względem infrastruktury technicznej ? własna wieża ciśnień z wodociągami, własna elektrownia, młyn gospodarczy, sanitariaty i szpitalik. Warsztaty szkoleniowe zapełnił parkiem maszynowym, a w Gimnazjum Mechanicznym zatrudnił wysoko kwalifikowaną kadrę inżynieryjno - techniczną.
Jako kapłan uznał za niezbędne wybudowanie dla Strugi oddzielnego kościoła, gdyż erygowana parafia katolicka w Markach, a w niej kościół parafialny, oddalona była 6 km od Strugi. Uroczyste poświęcenie kościoła przez prymasa Polski, ks. Kardynała Aleksandra Kakowskiego odbyło się 8 listopada 1931 roku. Samodzielna parafia w Strudze została powołana w 1952 roku.
W 1936 roku ks. Antoni Połaski przekazał całość nieruchomości Zgromadzeniu św. Michała Archanioła.
W tym celu, już wcześniej, nawiązał kontakt ze znanym w kraju z działalności opiekuńczo-wychowawcze j sierot Zgromadzeniem Św. Michała Archanioła, którego założycielem był ks. Bronisław Markiewicz beatyfikowany w 2005 r. w Warszawie. Fundator poznał dogłębnie działalność Księży Michalitów, która odpowiadała jego zamierzeniom i uznał, że może przekazać swą fundację temu Zgromadzeniu, które prowadziło już wówczas kilka podobnych placówek wychowawczych w różnych regionach kraju Właśnie na wzór tych zakładów wychowawczych zapoczątkował organizację nowej placówki typu markiewiczowskiego w Strudze Warszawskiej. Przy pomocy dobranego personelu pedagogicznego i technicznego nadał tej instytucji odpowiedni kierunek i trwanie.
Zasługą fundatora Strugi ? ks. Antoniego Połaskiego jest i to, że placówka michalicka jego fundacji: warsztaty rzemieślnicze i szkoła zawodowa - służyła całej okolicy, skąd wyszło wielu dobrze wykształconych absolwentów z kwalifikacjami promującymi zatrudnienie w wielu warszawskich przedsiębiorstwach.
Placówka ks. Antoniego Połaskiego odegrała dużą rolę w zakresie oddziaływania patriotycznego na środowisko mieszkańców Marek i okolicy. Działały przy niej organizacje młodzieżowe: Drużyny Sokole, ZHP, orkiestra dęta, teatr amatorski itp., a w okresie okupacji niemieckiej - konspiracyjny ruch oporu Armii Krajowej. To wszystko było do dyspozycji mieszkańców, którzy chcieli i mogli w tym uczestniczyć w duchu obywatelskiego patriotyzmu.
Zwiększające się potrzeby materialne na utrzymanie, wychowanie j kształcenie zwiększającej się gromady sierot wymagały napływu funduszy. Ks. Antoni Połaski wyjechał w 1938 r. do USA, gdzie zamierzał zebrać niezbędne fundusze na dalszy rozwój i trwanie czynnego już zakładu wychowawczego. Tam, w 1943 r. zmarł.
Dzisiejszy Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy im. św. Andrzeja Boboli wraz z gimnazjum i szkołą zawodową oraz internatem w Markach-Strudze funkcjonował zawsze według systemu wychowawczego bł. ks. Bronisława Markiewicza. W miarę zmian ogólno-społecznych w kraju, placówka michalicka ks. Antoniego Połaskiego również podlegała przeobrażeniom organizacyjnym. Oprócz zadań opiekuńczo-wychowawczych biednej młodzieży męskiej, ośrodek strużański zyskał rangę siedziby generalnej władz Zgromadzenia św. Michała Archanioła oraz erygowaną parafię. Powstał także duży zakład poligraficzny Wydawnictwa Michalineum naczelnym organem Zgromadzenia - miesięcznikiem? Powściągliwość i praca? oraz czasopismem specjalistycznym ?Któż jak Bóg". Przy wydawnictwie istnieje także duża księgarnia katolicka.
Antoni Widomski
Rafał Redeł 1 listopada 2007 07:38
Mam pytanie praktyczne: nazwy ulic służą także do ułatwienia orientacji w przestrzeni, adresowania listów i tym podobnych przyziemnych czynności. Czy znaczne podobieństwo nazwisk "Pułaski" (już upamiętniony w Markach) i "Połaski" nie będzie prowadziło do częstych pomyłek?
Antoni Widomski 11 listopada 2007 12:50
Panie Rafale,
Połaski czy Poławski - oto jest pytanie.
Rada Miasta nadała drodze publicznej numer 631 biegnącej z Warszawy do Nieporętu, położonej w granicach administracyjnych miasta Marki nazwę ?Księdza Antoniego Połaskiego?. Zgodnie z wnioskiem Stowarzyszenia Wychowanków i Przyjaciół Michalickich.
Natomiast na tablicy pamiątkowej w kościele w Strudze widnieje Ksiądz kanonik Antoni Poławski.
Kto ma rację a kto się myli?
Pozdrawiam
Włodzimierz Karpiński 13 listopada 2007 20:48
Właśnie wysłałem pytanie w tej sprawie do Urzędu Miasta. Ciekaw jestem kto pierwszy wyjaśni sprawę. Pan Antoni czy urząd?
Roman Szczeblewski 13 stycznia 2008 22:22
Znajac dociekliwosc pana Antoniego (Tolka), jeszcze z dawnych czasow jestem niemal pewny, ze sprawe wyjasni wlasnie On.
Pozdrawiam Roman Szczeblewski - CHINCZYK nr ewid. 131 ( z dawnych czasow).
Włodzimierz Karpiński 14 stycznia 2008 10:55
Pan Antoni wyjaśnił mi sprawę jeszcze w listopadzie. Urząd dotychczas nie odpowiedział.
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.