XII sesja rady. Mało brakowało do draki ?

Krystyna Siennicka RadaMiastaMarki

 5 listopada 2007    09:45

Kolejna 12 sesja Rady Miasta Marki w dniu 31 października 2007 roku, szczęśliwie zakończyła obrady po 3 godzinach i 47 minutach. Dlaczego szczęśliwie? Gdy dochodzi do głosu zacietrzewienie to wszystko się może zdarzyć. A gdy chodzi jeszcze o pieniądze, to wybuch gotowy. A dołóżmy jeszcze motywacje i wzajemne antypatie.
Przystąpmy więc do opowieści jak radni radzili i co z tego wynikło.
Dla mnie, dla Ciebie, dla nas wszystkich.


Porządek obrad uległ zmianie na wniosek burmistrza. Dodano ? rozpatrzenie projektu uchwały w sprawie wyboru banku do obsługi budżetu miasta oraz jednostek organizacyjnych. Jak stwierdził w uzasadnieniu burmistrz, właśnie w dniu sesji wygasa umowa z PKO BP na taką obsługę. Radni 17 głosami, bez głosów sprzeciwu i niezdecydowanych dodali taki punkt do porządku obrad. Na szczęście. Nie wiem, co by się stało gdyby przyszło radnym do głowy zrobić psikusa i powiedzieć ? basta ? ?nie z nami takie numery?. Nie nasz problem, że akurat dzisiaj wygasa umowa z bankiem. Ale tu radni wykazali się życzliwością - zmiany w porządku obrad przeszły spokojnie.

Protokół z poprzedniej sesji przyjęto także spokojnie i bez uwag 13 głosami. Nikt nie był przeciwny, ale 3 radnych było niezdecydowanych jak mają głosować i dało temu wyraz podnosząc ręce jako wstrzymujący się od głosu.

Kolejny punkt to propozycje zmian w budżecie miasta. Projekt uchwały przedstawił burmistrz. Omówił zmiany w dochodach miasta (zwiększone!) jak też przyczyny zmian. Wzrost wydatków został także gładko omówiony. Przewodniczący Komisji Budżetowo-Gospodarczej, radny Rżewski, poinformował o pozytywnej opinii Komisji Budżetowo-Gospodarczej. Po krótkiej dyskusji, w której głos zabrali radni: Jacek Orych i Tadeusz Skłodowski, przystąpiono do głosowania. Projekt uchwały poparło 15 radnych, jeden był przeciw a dwóch niezdecydowanych, czyli wstrzymali się od głosu.

Przewodnicząca obrad zarządziła krótką przerwę na sesję fotograficzną. W ten sposób zaistniała szansa na obejrzenie w Internecie wizerunku ?grupy rządzącej miastem? i ustanawiającej nam prawo lokalne. Faktem jest, że wiele osób, z którymi rozmawiać się zdarzy, nie kojarzy absolutnie nazwiska radnej czy też radnego. Ja mam częściowe szczęście ? znam z wizerunku wszystkich moich radnych z Pustelnika. Do pełni szczęścia brak mi wizerunku pozostałych.

Po przerwie radni zajęli się propozycją utworzenia Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych. Uzasadnienie dla projektu przedstawił burmistrz. Okazuje się, że wydatki na oświatę stanowią ponad 1/3 budżetu miasta. Jest więc czym zarządzać. Ponadto pojawiło się szereg niepublicznych placówek oświatowych. Stosuje się nowe metody rozliczeń między gminami z tytułu uczęszczania dzieci z innych gmin do przedszkoli w Markach. Wszystko to wymaga nowego podejścia do sposobu zarządzania placówkami oświatowymi w Markach.

Burmistrz przypomniał także o istnieniu w nie tak odległej przeszłości zespołów obsługi szkół. Temat rozwinął ? wywołany, jak sam określił, przez burmistrza do tablicy - radny Skłodowski. Radny ideę utworzenia nowej jednostki organizacyjnej poparł.

Nadstawiałam pilnie uszu (obu!), aby usłyszeć czy projekt ten był konsultowany ze "środowiskiem?, czyli pracownikami oświaty lub chociażby z dyrektorami placówek oświatowych. Ale nic takiego nikt nie powiedział. Nic o opinii środowiska oświaty napisać nie mogę.
Radni podjęli decyzję o utworzeniu zespołu. Za podjęciem uchwały głosowało 17 radnych, nikt się nie sprzeciwił a 3 radnych nie miało własnego zdania w sprawie, czyli wstrzymali się od głosu.

Przyszła kolej na rozpatrzenie propozycji burmistrza, aby utworzyć Zakład Usług Komunalnych. Zadaniem zakładu byłoby między innymi: utrzymanie porządku i czystości w mieście, zimowe utrzymanie dróg, utrzymanie w sprawności urządzeń infrastruktury miejskiej, czyli po prostu chodzi tu o troskę o przystanki i kosze na śmieci, prowadzenie targowisk w mieście, troska o miejsca pamięci narodowej, obsługa imprez masowych w mieście. Korzystam z nagrania sesji a nie z papierowej wersji projektu. Proszę więc czytelników o wyrozumiałość, jeśli pominęłam inne zadania równie ważne.
Komisja Budżetowo-Gospodarcza, na swoim posiedzeniu, pozytywnie zaopiniowała projekt. Poparcia udzieliło 6 radnych, nikt nie głosował przeciw, natomiast 2 radnych nie miało zdania w tej sprawie.

W dyskusji, jako pierwszy zabrał głos radny Orłowski. Zadał pytanie, dlaczego projekt ten nie był skierowany do rozpatrzenia przez komisję od spraw zdrowia. Przecież zakład ma spełniać zadania, którymi zajmuje się ta komisja. Złożył więc wniosek o wycofanie projektu uchwały i skierowanie do rozpatrzenia przez właściwą komisję rady.
Po dłuższej dyskusji przystąpiono do głosowania nad wnioskiem radnego Orłowskiego. Poparło wniosek 6 radnych, 12 było przeciw a 1 radny nie był zdecydowany jak głosować więc przezornie wstrzymał się od głosu. Wniosek radnego Orłowskiego został odrzucony.

Po kolejnej, tym razem krótkiej dyskusji, radni przystąpili do głosowania nad projektem powołania Zakładu Usług Komunalnych. Projekt uchwały w tej sprawie poparło 12 radnych, przeciw było 6 radnych a 1 radny wstrzymał się od wyrażenia swojego zdania. Nagranie tego punktu porządku obrad rozpoczyna się w 45 minucie a kończy 1:23:36.

Kolejną nową jednostką organizacyjną, której powołanie zaproponował burmistrz, miał być Ośrodek Sportu i Rekreacji. Projekt został pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Budżetowo-Gospodarczą jak też i przez Komisję Oświaty, Kultury i Sportu. Obie komisje wyraziły swoją opinię jednogłośnie, czyli bez głosów sprzeciwu i wstrzymujących się.

Mimo jednogłośnych pozytywnych opinii komisji, na forum rady rozpętała się, dosłownie i w przenośni, ożywiona dyskusja. Głos zabrał także przedstawiciel Stowarzyszenia Marcovia 2000. Niestety, nie wymieniono jego nazwiska, musi więc pozostać anonimowy. Po ponad godzinnej dyskusji radny Tadeusz Pasternak zgłosił wniosek o odrzucenie projektu uchwały. Wniosek nie zdobył większości (głosowanie ? 6/10/3 ? podaję w kolejności następującej ? za/przeciw/wstrzymał się). Kolejny wniosek zgłosił radny Dąbkowski ? aby projekt uchwały odesłać do komisji do ponownego rozpatrzenia. Wniosek uzyskał poparcie radnych (głosowanie ? 12/4/3). Nagranie obrad rady nad projektem powołania Ośrodka Sportu i Rekreacji trwa od 1:24:18 do 2:40:48.

Sytuacja trochę dziwna. Zwrócił na to uwagę burmistrz, jeszcze przed głosowaniem pytając - dwie komisje jednogłośnie zdecydowały o poparciu dla tego projektu, cóż więc się stało, że na sesji taka burza?

Odnoszę wrażenie, że ta dyskusja to gra pozorów a ?cała draka jest na niby?.  Nikt nie chce powiedzieć, o co naprawdę chodzi. Jest takie powiedzenie - jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze. Czuję niezawodnym kobiecym instynktem, że w tle mogą być pieniądze. Coś mi się kojarzy. Sprawdzam fakty. W 2007 roku jest to 310 tysięcy złotych dotacji. Jeśli powstanie ośrodek, to przejmie nad nimi kontrolę. Kto nie wierzy, niech poczyta wypowiedź burmistrza jakiej udzielił na pytanie przedstawiciela kibiców MTS Marcovia 2000 Marki.
Cytuję wybrane fragmenty:
- MTS Marcovia 2000 większość kosztów swojego utrzymania pokrywa z dotacji otrzymywanej z budżetu Miasta. W 2007 roku będzie to kwota 310.000 złotych
- MTS Marcovia 2000 zapewne nie zostanie rozwiązany.
- Marcovia z obiektu tego będzie korzystała bezpłatnie, ale na zasadach ustalonych z dyrekcją OSiRu.
- Sprawa działania drużyn  młodzieżowych ? Na początku z pewnością będzie je prowadziła Marcovia. Nie jest wykluczone, że w przyszłości działalność tę przejmie OSiR, ?
/źródło: Marki Zin 6 http://www.marki.net.pl/markizin  /


Może tu leży pies pogrzebany?

Co jeszcze uchwaliła rada?
- sprzedaż z bonifikatą działki 210 metrów kwadratowych na potrzeby kościoła przy Ząbkowskiej;
- nadanie nazwy ulicy Księdza Antoniego Połaskiego. Informację o postaci księdza można znaleźć w tym portalu,
- zatwierdzono wybór oferty na obsługę budżetu miasta i jednostek organizacyjnych. Wygrał Spółdzielczy Bank Ogrodniczy. Ponieważ był ogłoszony przetarg, więc zainteresowanych odsyłam do urzędowego publikatora, czyli Biuletynu Informacji Publicznej. Linku nie umieszczam. Jeszcze komu przyjdzie do głowy kliknąć i stracę czytelnika. Co to, to nie.

W części obrad, poświęconej na interpelacje i zapytania radnych, możemy zapoznać się z wnioskiem komisji zdrowia o przeprowadzeniu akcji szczepienia przeciwko grypie dla osób powyżej 65 roku życia. W naszym mieście mieszka, a dokładniej ? jest zameldowanych, około 2,5 tysiąca osób, które przekroczyły ten wiek. Miasto miałoby pokryć połowę kosztów, czyli dopłacić do każdego, kto zechce skorzystać z akcji szczepień. Akcję można by zlecić Eskulapowi i Kardiomed. Tak to wygląda z punktu widzenia wnioskodawców, czyli komisji zdrowia.

Wniosek można znaleźć w nagraniu na 2:53:22. Natomiast bardzo burzliwa dyskusja na tym wnioskiem rozpoczęła się w części obrad poświęconej na sprawy różne. Powrócił do niej radny Dąbkowski - 3:30:00. Warto posłuchać. Szczególnie polecam ?pyskówkę? 3:36:00, kiedy nerwy poniosły radnego Orłowskiego. Przewodnicząca rady po raz kolejny zaapelowała o współpracę radnych i nie wprowadzanie elementów wzajemnej wrogości. Opanowanie i zdecydowana reakcja przewodniczącej przywróciły spokój. Mało brakowało ?
W zacietrzewieniu, gdy górę biorą emocje, to rozum śpi. A ?gdy rozum śpi, to budzą się upiory?.

Ostatecznie wniosek komisji o zorganizowanie szczepień został przyjęty. Za wnioskiem głosowało 6 radnych, przeciw było 5 radnych. Można powiedzieć, że sprawę rozstrzygnęli właściwie radni, którzy zajęli stanowisko w stylu ? ?a róbta, co chceta?.
Ale sprawa nie zajmowania stanowiska w głosowaniach przez radnych to temat na inną okazję i wymaga czasu. Mam go w planie swoich zajęć.

Wróćmy do przebiegu sesji.
Radny Jan Orłowski złożył interpelację. Zaczął dramatycznie, pytając, ? jakie są przyczyny utajnienia oświadczeń majątkowych kierowników jednostek. Chodzi tu o dyrektorów szkół i przedszkoli oraz pracowników wydających decyzje w imieniu burmistrza.
Czerwone światełko się zapaliło, uszu pilnie nadstawiłam, szare komórki pogoniłam do galopu na wysokich obrotach. Będzie sensacja ? myślę. No i draka się niezła zapowiada. Utajnić oświadczenia majątkowe ? to nie w kij dmuchał.

Wyjaśnień udzielił burmistrz oraz przewodnicząca rady. W skrócie rzecz wygląda następująco ? wszystkie złożone oświadczenia podlegają ocenie. Sprawdzana jest poprawność wypełnienia oświadczeń. Dokonuje tych czynności ten, komu te oświadczenia złożono. Jak poinformowała przewodnicząca rady, 22 października wpłynęło pismo z Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego informujące o wyniku badania oświadczeń majątkowych burmistrza i przewodniczącej. Z kolei burmistrz poinformował, że złożone do niego oświadczenia zostaną opublikowane niezwłocznie po otrzymaniu wyników badania ich prawidłowości.

W związku ze sprawą oświadczeń majątkowych jeden z radnych, niestety nie rozpoznałam po głosie, kto zacz, ponieważ nie został zapowiedziany, czyli zabrał głos bez zgody przewodniczącej, zaproponował, aby dążyć do powrotu zasady tajności oświadczeń.
Dodam od siebie, że taka zasada obowiązywała w czasach ?komuny?. Oświadczenia majątkowe leżały zapieczętowane spokojnie w sejfie. Tam czekały na decyzję prokuratora czy też sądu, tego dokładnie nie pamiętam, jeśli toczyło się jakieś śledztwo. Składałam takie oświadczenia i spałam spokojna, że nikt niepowołany nie studiuje mojego oświadczenia.

Ale to tak na marginesie i wracajmy do naszej sesji naszej rady naszego miasta.

Radna Elżbieta Brzozowska złożyła wniosek o wykluczenie lokowania urządzeń telefonii komórkowej (chodzi po prostu o maszty a na nich nadajniki radiowe) w tych rejonach, gdzie jest zabudowa mieszkaniowa, przedszkola i szkoły. Wniosek został skierowany do komisji. Mam nadzieję, że wniosek wraz z obszernym uzasadnienie znajdzie się w Biuletynie Informacji Publicznej. I o to apeluję do przewodniczącej komisji. Właściwie to mogę być spokojna. Wiceprzewodniczącym tejże komisji jest radny Jacek Orych, który już kilkakrotnie reagował na moje i innych ?pisarzy? teksty. Warto poczytać, polecam.

Nadeszła pora na sprawy różne ? 3:04:45
Przewodnicząca rady odczytała pismo z 29 października, jakie wpłynęło od firmy Orange Development. Opisano w nim szczegółowo, krok po kroku, podjęte od wiosny 2006 roku działania firmy oraz przebieg negocjacji prowadzonych z burmistrzem na podstawie uchwały Rady Miasta. Pismo jest bardzo obszerne. Jego odczytanie zajęło przewodniczącej około 12 minut. Najważniejsze jest stwierdzenie ? propozycja firmy jest ostateczna i nie podlega dalszym negocjacjom. Ruch należy teraz do rady.
O przebiegu ?negocjacji?, a właściwie o formie, w jakiej przebiegało posiedzenie komisji, w którym udział brali przedstawiciele inwestora, pisałam w informacji ?Próbowali radzić?.

Kolejną informacją (3:17:00), przedstawioną radnym w sprawach różnych, byłą prośba mieszkańców domu przy Piłsudskiego 109ABCD z dnia 1 października, w którym mieszkańcy proszą o niepodejmowanie na sesji żadnych decyzji w sprawie wysiedlenia lokatorów z tej posesji. Jako powód podają brak rzetelnej informacji na temat mającego powstać budynku komunalnego, jego lokalizacji, wielkości mieszkań, ogrzewania, opłat czynszowych, pomieszczeń gospodarczych. Jak stwierdzili mieszkańcy, każdy z nich otrzymał różne informacje ustne na ten temat. Pismo podpisało kilkanaście osób. Z nagrania nie wynika, co będzie się działo dalej w tej sprawie. Przypuszczam, że sprawa zostanie skierowana do właściwej komisji, jak i pozostałe sprawy, i jest to robione w trybie roboczym.

Do rady wpłynął także protest mieszkańców ulicy Braci Briggsów i Fabrycznej. Protest podpisało 111 osób. Mieszkańcy protestują przeciw budowie stacji bazowej telefonii komórkowej, czyli masztu radiowego, na dachu przychodni Eskulap. Pismo jest także bardzo obszerne. Mieszkańcy kierują swój protest przeciwko inwestorowi oraz przeciwko przychodni Eskulap. Jak twierdzą mieszkańcy, zlekceważona została odmowa burmistrza na budowę tej stacji. Raport na temat oddziaływania na środowisko oceniony został jako obarczony poważnymi błędami i podający nieprawdziwe informacje.

Kolejna sprawa ? Ogólnopolski Ruch Ochrony Interesów Lokatorów ? Oddział Marki poparł wniosek mieszkańców, którzy zwrócili się do burmistrza i rady o zniwelowanie, utwardzenie i wyrównanie terenu komunalnego na terenie ?kamienic?. Mieszkańcy wystąpili także o naprawę drogi wewnętrznej prowadzącej do ujęcia wody. Podpis pod wnioskiem złożyło 29 mieszkańców.

Mieszkańcy ulicy Promiennej zwrócili się o założenie oświetlenia ulicznego do ulicy Kresowej oraz o naprawę nawierzchni zniszczonej przez ciężkie pojazdy.
Przewodnicząca zapoznała także radnych z wnioskiem mieszkanki miasta o ponowne rozpatrzenie planu zagospodarowania przestrzennego a dotyczącego jej działki.

W sprawach różnych radny Dąbkowski powrócił do sprawy szczepień przeciwko grypie.
Głosowanie odbyło się właśnie w tej części obrad i ostatecznie, jak pisałam wcześniej, wniosek komisji o zorganizowanie szczepień został przyjęty (3:45:00).

Na tym obrady sesji się zakończyły. Następna sesja Rady Miasta Marki ma się odbyć 14 listopada 2007 roku. Porządek obrad jeszcze nie jest mi znany.

Krystyna Siennicka
Źródło: nagranie z XII sesji Rady Miasta Marki
http://www.marki.net.pl/nagrania/

Galeria

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry