29 maja 2017    04:57

To słynne, odwieczne pytanie, którego brzmienie rozpala serce polonistów i uczniów od początków edukacji :-) , to pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, gdy mijałam po raz pierwszy wjazd w ul.Dobrą z ul. Sowińskiego. Odpowiadając sobie na to kultowe  pytanie sądzę, że autor/projektant/wykonawca tworząc w tym miejscu dwa „martwe pola” miał na myśli chyba bezpieczeństwo mieszkańców. Tylko że często korzystam z tamtego skrzyżowani i nigdy nie słyszałam o jakiejkolwiek tam kolizji, stłuczce czy wymuszeniu pierwszeństwa. Część mieszkańców wydawała się być zaskoczona takim rozwiązaniem drogowym.  Zastanawiam się czy ten projekt był tam konieczny? Czy była potrzeba zwężenia w efekcie drogi aż o połowę jej szerokości?

Galeria

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry