Plac 100-lecia Bitwy Warszawskiej 1920 r. w Markach. Wniosek do Urzędu.

Tomasz Paciorek StowarzyszenieMPS

 3 kwietnia 2020    17:36

Projekt planu placu miejskiego przy ul. Sportowej  w Markach. Foto: Urząd Miasta Marki

 

Szanowni Państwo,

     Stowarzyszenie Marki-Pustelnik-Struga, które zajmuje się m.in. dziejami naszej miejscowości oraz w oparciu o uchwałę Rady Miasta Marki z dnia 22 czerwca 2011 r. nr X/71/2011 w sprawie zasad stosowanych przy nadawaniu nazw ulicom, placom i innym terenowym obiektom publicznym oraz drogom wewnętrznym w Mieście Marki pragnie Państwa poinformować, że złożyło na ręce Burmistrza Marek Pana Jacka Orycha wniosek o nadanie nazwy placowi miejskiemu, usytuowanemu naprzeciwko urzędu miasta Marki przy ul. Sportowej nazwą:

Plac 100-lecia Bitwy Warszawskiej 1920 r.

Uzasadnienie:

     Mając na uwadze fakt, że powstanie nowego placu miejskiego w Markach przypada na czas obchodzonego w całym kraju okrągłego jubileuszu 100-lecia Bitwy Warszawskiej 1920 r., Stowarzyszenie Marki-Pustelnik-Struga pragnie upamiętnić to wielkie zwycięstwo oręża polskiego o znaczeniu światowym, przez nadanie placowi w centrum Marek imienia 100-lecia Bitwy Warszawskiej 1920 r.

     Takie upamiętnienie Bitwy Warszawskiej, zwanej również Cudem nad Wisłą, utrwaliłoby w pamięci zbiorowej mieszkańców Marek nieco zapomnianą i pomijaną prawdę o tym, że sto lat temu, nasze miasto odegrało ważną, strategiczną rolę dla niedalekiego frontu walki z bolszewikami oraz pozwoliłoby naszemu miastu Marki włączyć się w ogólnopolskie obchody 100-lecia Bitwy Warszawskiej.

     Gwoli przypomnienia, w czasie Bitwy Warszawskiej 13-25 sierpnia 1920 r., w samych Markach nie toczyły się walki z nacierającymi hordami bolszewików, lecz znajdowało się tu bezpośrednie zaplecze z ważnymi ośrodkami decyzyjnymi. Stąd rozsyłano rozkazy żołnierzom walczącym na nieodległej linii frontu pod Radzyminem.
     

     W Markach znajdowały się sztaby wojskowe, szpitale polowe, stacjonowali żołnierze różnych formacji. Szosą marecką szły transporty z zaopatrzeniem, tędy odwożono rannych i poległych w walkach żołnierzy. Przez Marki przejeżdżały trumny z bohaterami – por. Stefanem Pogonowskim poległym pod Wólką Radzymińską czy kpt. Ryszardem Downar-Zapolskim ze Słupna.

     Głównym środkiem transportu była wówczas Marecka Kolej Dojazdowa, którą także transportowano rannych i chorych żołnierzy na Główną Stację Zborną, znajdującą się na Dworcu Wileńskim w Warszawie. Przynajmniej kilku mieszkańców Marek brało udział w Bitwie Warszawskiej jako ochotnicy.

     Na terenie Marek w rezydencji-pałacyku braci Briggsów, stacjonowały dwa sztaby wojskowe: 10. Dywizji Litewsko-Białoruskiej dowodzonej przez gen. Jana Rządkowskiego oraz 11. Dywizji Piechoty dowodzonej przez płk. Bolesława Jaźwińskiego. Również w pałacyku mieściła się centrala łączności dla całej dywizji. W zabudowaniach fabryki Briggsów urządzono sztab płk. Eugeniusza Szpręglewskiego dowodzącego artylerią stacjonującą w parku Briggsów oraz w Pustelniku.

     Na terenie Marek, Pustelnika i Strugi znajdowały się szpitale polowe, do których trafiali ranni spod Radzymina. Na mareckim cmentarzu parafii pw. Św. Izydora Oracza znajduje się zbiorowa mogiła blisko stu żołnierzy polskich poległych w walkach z bolszewikami pod Radzyminem w sierpniu 1920 r. oraz zmarłych w wyniku odniesionych ran i chorób.

     W czasie Bitwy Warszawskiej w najstarszej mareckiej świątyni i parafii pw. Św. Izydora Oracza odprawiano nabożeństwa, procesje, wznoszono suplikacje, modlono się w intencji ocalenia Ojczyzny przed nawałą bolszewicką, która zatrzymała się u wrót Warszawy. Żołnierze polscy, którzy szosą marecką, obok kościoła udawali się na front pod Radzyminem, zapewne modlili się o uratowanie Polski, o powrót do rodzinnych domów.

     Nadanie nowemu mareckiemu placowi imienia 100-lecia Bitwy Warszawskiej 1920 r. będzie znakomitą okazja do przypomnienia mieszkańcom Marek powyższych faktów, które dobitnie świadczą o tym, że również i nasze miasto Marki sto lat temu, obok Radzymina, Ossowa, Wólki Radzymińskiej wpisało się w dzieje Polski i ma swoje miejsce na kartach historii Cudu nad Wisłą.

Pod wnioskiem podpisali się członkowie Zarządu Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga. Zebrano odpowiednią ilość podpisów popierających wniosek.

Uzasadnienia do wniosku przygotowali: Bogusława Sieroszewska i Zbigniew Paciorek - wiceprezes i prezes Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga.

 

Galeria

zdjecie: 129150
zdjecie

Tomasz Paciorek

Absolwent Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz studiów doktoranckich w zakresie ekonomii w Instytucie Pracy i Spraw Socjalnych w Warszawie. Pracownik w administracji państwowej.

Pasjonat lokalnej historii, autor licznych opracowań na temat Marek, członek Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga. Od 2010 r. radny miasta Marki.

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry