20 czerwca 2020 00:16
Dzień 17 czerwca 2020 r. przejdzie do historii jako dzień, właściwie noc, kiedy podwarszawskie Marki zostały odwiedzone przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - ANDRZEJA DUDĘ. Tym bardziej że wizyty głowy państwa polskiego w Markach nigdy wcześniej nie było! Jeszcze przed wojną, w maju 1930 r., Prezydent Ignacy Mościcki tylko przejeżdżał przez Marki w drodze do Serocka i Pułtuska. Mieszkańcy Marek [na czele z wójtem Jędrzejewskim] na powitanie tak dostojnego gościa, przy wjeździe od strony Warszawy zbudowali tryumfalną bramę - pisał przed laty regionalista Zbigniew Paciorek w swojej opasłej księdze pt. "MARKI - dzieje, tradycja, kultura" (2004, str. 85), powołując się na Kurier Warszawski.
Wizyta głowy państwa w Markach 17 czerwca br. była możliwa dzięki Państwu Majkowskim, którzy od 1992 r. prowadzą w w naszym mieście rodzinną piekarnię "Klementynka".
Pracę w piekarni najlepiej poznaje się nocą, kiedy praca wre i o takiej właśnie porze zjawił się w Markach Prezydent Andrzej Duda, prosto po debacie prezydenckiej w Telewizji Publicznej na Woronicza!
Oprócz zapoznania się z tajnikami wypieku chleba, zachwytu nad świeżo upieczonym bochenkiem, Pan Prezydent również podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec zbliżającej się wizyty w Białym Domu.
Prezydent Andrzej Duda, który ma bardzo dobre relacje z Prezydentem Donaldem Trumpem, docenia zaangażowanie Ameryki w rozwój Europy Wschodniej, za którym wkrótce pójdą konkretne pieniądze - miliard dolarów na wsparcie współpracy, przede wszystkim handlwej, w ramach Trójmorza.
Gwoli przypomnienia, Trójmorze to inicjatywa Prezydenta Andrzeja Dudy poparta przez Prezydenta Chorwacji, którzy w 2015 r. podpisali porozumienie o strategicznym znaczeniu dla państw położonych pomiędzy Morzem Bałtyckim, Czarnym i Adriatyckim. Polska, rządzona przez Prezydenta Andrzeja Dudę jest niekwestionowanym liderem tej historycznej inicjatywy.
Zdjęcia: PAP/ Mateusz Marek
Videorelacja: WWL 24
