23 listopada 2009 09:31
Zanim pojawią się posty z wynikami, krótko o kaucjach.
Zespoły, które zakończyły udział w turnieju w eliminacjach (15.11) mogą od 18.11 odbierać kaucje (w pełnej kwocie)
Zespoły, które zakończyły udział w turnieju w Fazie Grupowej (21.11) mogą od 24.11 odbierać kaucje (w pełnej kwocie)
Dziś wieczorem dodam informację o zespołach z Fazy Pucharowej (22.11).
Kaucja od zespołów z Fazy Pucharowej też jest już dostepna (w pełnej kwocie) w Karczmie u Bociana.
Mikołaj Szczepanowski - współpracuje z portalem od 2006 roku
bolek 25 listopada 2009 22:56
kiedy beda zdjecia na stronie turnieju itp??
Marcin Brzeziński 26 listopada 2009 22:10
Już niebawem. Trzeba je trochę przebrać, a jesteśmy zajęci także innymi sprawami. Prosimy o jeszcze trochę cierpliwości :)
markowiakkw 27 listopada 2009 21:36
Moim zdaniem najgorszy turniej TPM CAP.
Mistrzostwa Marek a mistrzem kto? POR. z Zninacka BRAWO!!!!!!!!! . Rok temu z Ząbek BRAWO!!!!!! . Prawdziwe mistrzostwa były 3 lata temu, żadnych drużyn z pooza Marek mistrz drużyna markowska. Kibiców było 2 razy więcej jak w tym roku. Drużyny były amatorskie. A za rok przyjedzie 2 legia,dolkan,wicher,huragan, to dopiero będą mistrzostwa Marek. BRAWO Mikołaj BRAWO!!!!!!!!!
marcin 28 listopada 2009 19:47
zgadzam sie nie powinno byc tak to sa mistrzostwa marek a nie powiatu:/ i o ile dobrze pamietam to jest turniej amatorski.....powinien byc limit zrzeszonych....impreza super ale na przyszły rok warto pomyslec nad prawdziwymi mistrzostwami marek;/
Paweł Jaczewski / Ikarus 29 listopada 2009 00:23
Do : markowiakkw. Po pierwsze nie było żadnego założenia, że mają grać drużyny tylko z Marek. Po drugie w PORR gra dwóch graczy Marcovii, w tym jeden dzięki któremu istnieje teraz drużyna Marcovii. Po trzecie - sam zrób turniej gdzie 30 drużyn z Marek wyłoży Ci 300 złotych zgłoszenia i kaucji (nie wiem czy aż 30 drużyn by się zgłosiło). Łatwo jest pisać, gorzej coś zrealizować. Ja jakoś byłem cały dzień podczas eliminacji i fazy grupowej i było dużo wiecej osób niż w zeszłym roku.
Gwarantuje Ci, że jakbyś wiedział, ile w to Mikołaj pracy, nerwów i zaangażowania włożył to nie pisałbyś w ten sposób, tylko docenił Jego wysiłek, ale pewnie za bardzo się tym nie przejmie, bo jako osoba, która stara się zrobić coś dla innych wie, że raczej pochwał nie będzie tylko krytyka. Sam piszę relację Marcovii i też zawsze komuś coś się nie podoba. Jeśli mam wyliczyć przez ten czas, który jestem adminem strony czy w ogóle działam społeczenie włączając się w turniej, za który nikt mi nie płaci to 95 % to są słowa bezsensownej krytyki, a 5 % krytyka konstruktywna i pochwały. Podejrzewam, że Mikołaj też ma podobnie. Ja nie napracowałem się tyle przy turnieju, ile On, ale widzę tą pracę, która zaowocowała dobrze zorganizowanym turniejem. Ja uważam, że limit zrzeszonych powinien być, ale co zrobić np. z drużyną, która awansuje do finału, a okaże się w ostatniej chwili że gra jeden zrzeszony więcej niż to dozwolone - nie rozgrywać finału ? My nie mamy możliwości weryfikacji wszystkich zawodników zrzeszonych. Nie mamy sytemu gdzie wprowadzimy dane i będziemy widzieli kto jest zrzeszony, a kto nie. Znamy tych z Marcovii, może z Radzymina, Kobyłki, Ząbek i tyle. Jakby przyjechała do nas ekipa składająca się z graczy np. UKS Łady albo to nie sądze, żeby ktokolwiek wyłapał wszystkich grających.
CzarnaE(L)ka 29 listopada 2009 04:00
Paweł Jaczewski / Ikarus moim zdaniem masz racje ze sie Mikolaj napracowal i nie tylko on ale mysle ze znalazlo by sie duzoo wiecej ekip z marek ktore chcialyby zagrac i mysle ze to byloby cos sensownego zeby to byl marecki turniej a nie powiatowy hmm bo to tak jakby brazylia albo argentyna graly w mistrzostwach europy wiec trzeba sie zastanowic nad tym a co do zrzeszonych zawodnikow tez przydalby sie jakis system wylapywania. Turniej ogolnie dobry ale troche dziwny rok temu i dwa lata temu byla jakas inna atmosfera moze to dlatego ze miejsce zostalo zmienione
Piotrek Garguła 29 listopada 2009 23:08
Dobra bez przesady:) Tak samo i z Lublinianki Lublin moga przyjechać i nikt nie zna... Ale tak czy tak ograniczenie zrzeszonych musi być. Turnieje klubowe niech se robią kluby. Sam fakt, że ograniczenie takie by było wzbudza strach przed próba oszustwa i wystawienia 5-10 graczy klubowych. A i jeden więcej zrzeszony (tzn. 3) to nie oszukujmy się żadnego wpływu nie ma. Ale jak jest 5 a w niektórych ekipach 8 czy 10 to różnica jest. A graczy z innych klubów znaja nasi zawodnicy z Marcovii, którzy by na pewno podpowiedzieli, że grają a limit zrzeszonych to np tylko 2. Tak jak to było przez ostatnie 2 lata i było naprawdę ok. Grały druzyny amatorskie i fajnie się to oglądało. Teraz tez dla oka przyjemnie było ale żal naszych druzyn z Marek- amatorskich. Także niech będzie turniej dla ekip nie tylko z Marek, ale ograniczenie zrzeszonych musi być. Gracze klubowi swoje ekipy niech zgłaszają tam gdzie mogą się zmierzyć z innymi klubami. A pierwszeństwo zgłoszeń powinny mięc mareckie zespoły. A z poza miasta na liście rezerwowej i wskakiwałyby jakby się zwolniły miejsca.
Łukasz 29 listopada 2009 23:34
Ikarus jakich 2 zawodników PORR gra w Marcovii ? Chyba tylko 1 :)
Szczepanowski Mikołaj 30 listopada 2009 14:43
Witam,
to nie jest tak, że siedzę sobie przy piwku i wpadam na pomysł "e, dziś zrobimy turniej klubowy".
To jak turniej to wypadkowa naszych możliwości z naszymi pomysłami.
Pomysł 2-zrzeszonych to pomysł zaczerpnięty z jakiegoś turnieju z drugiej części kraju. Kiedy pisałem regulamin '07 przejrzałem kilkadziesiąt regulaminów z różnych turniejów. Ile miało taki zapis? Kilka. Ile efektywnie go realizowało? Pewnie żadne.
Są dwie metody, jedna trudna i konfliktowa, druga niemożliwa.
O pierwszej sami pisaliście - ja znam chłopaków z Marcovii, kolega z Radzymina a brat trochę kojarzy ludzi z Ząbek. I nie ma co ukrywać, tak to robiliśmy przez dwa lata (w sumie ja robiłem), w tym roku uznałem, że będzie to nie wykonalne. Poza tym jest to bardzo konfliktowe - w przypadku zapisu tego w Skarbie Kibica (tak jak w tym roku) mam pewne i jednakowe źródło dla wszystkich. Problem, że nie ma skarbu kibica dla zespołów z niższych lig i wiedzę trzeba czerpać z mniej lub bardziej wiarygodnych źródeł - internetu, gazet lokalnych etc.
A propo - Piotrek, śmiejesz się z Lublinianki, rok temu dostałem maila właśnie z Lublina z pytaniem o termin TPM CUP'09, bo mają zgraną paczkę i jeżdżą po takich turniejach w kraju i chcieliby sobie zapisać w kalendarzu na przyszły rok. Odpisałem, że terminu nie znam, oni, że będą w takim razie obserwować internet.
Trener juniorów ŁKS lub SMS Łódź (nie wiem bo gdy odbierałem telefon byłem na dworzu) dzwonił rok temu już po losowaniu eliminacji, więc też trzeba było mu odmówić.
Druga metoda to współpraca z MZPN-em. Dwie wady:
-ograniczamy się tylko do mazowsza
-z uwagi na ustawę o ochronie danych osobowych MZPN nie ma możliwości przekazania nam jakichkolwiek danych. I tu pies jest pogrzebany.
Pisałem już w komentarzu pod pierwszym postem - jeśli byłoby to możliwe to nie znosiłbym zasady "2 zrzeszonych", bo uważam, ja za słuszną. Tak jak napisał Piotrek - zespoły klubowe mogą grać tam gdzie będą się mierzyły również z klubowymi zespołami.
Co do zespołów z "zagranicy" - mówiąc krótko i brutalnie - ich wpisowe (tak jak i wpisowe mareckich zespołów) też jest potrzebne. Pojawił się głos, że na pewno byłoby dużo zespołów z Marek, to czemu się nie zgłosiły w tym roku? Gdybym otrzymał 28 zgłoszeń od Mareckich drużyn to nie byłoby tej dyskusji.
Zobaczcie, że TPM CUP'09 jest już trochę jak "Wielki Szlem". Taki PORR Polska na codzień walczy w jednej z najlepszych lig halowych w stolicy, gra w dużo poważniejszych turniejach i chciało się im zagrać w Markach.
Możemy zamknąć się na ludzi spoza Marek, obniżyć nagrody, żeby nie chciało się grać tym najlepszym i będziemy się cieszyć z wspólnej gry w parę drużyn (zobaczcie turniej z tego weekendu - 5 drużyn zgłoszonych, ile z Marek? Jedna, dwie?). Tylko ile taki Mistrz jest wtedy wart?
Pamiętajmy też, że od razu wpisowe byłoby wyższe i nie byłaby pewna kolejna edycja - bo na kilka drużyn nikt nie da pieniędzy z zewnątrz.
Rzeczywistość jest taka, że wyłożenia przez sponsorów kasy musi nie tyle się opłacać (bo jak jeden ze sponsorów, kiedyś powiedział, nikt od zasponsorowania halówki nie sprzeda więcej mieszkań/samochodów/cegieł etc.) co wiązać z poczuciem, że nie dało się pieniędzy na jakąś mizerne kopanie piłki. Prawo to odnosi się też do miejskiej kasy, a nawet działa w tym przypadku ze zdwojoną siłą.
Zobaczcie w ogóle gdzie jest teraz marecka piłka - do pierwszego składu Marcovii dopiero wracają chłopaki z Marek: Rataj, Zalewa, Kozioł, reszta to chłopaki z Radzymina. W Finale TPM CUP też Radzymin. Nie gramy u siebie w domu, to też i finał naszych mistrzostw wygląda jak wygląda.
Ja wiem, że była "fuzja" (chociaż co to dokładnie było nikt nigdzie nie wyjaśnił, bo słowa fuzja używa się do zupełnie innej sytuacji), ale co ona miała na celu? Skok do IV ligi? No tak, ale z całym szacunkiem zarówno do chłopaków z Radzymina jak i ich pracy na Marcovii (a kupę dobrej roboty robią i wiem, że dużo serca i płuc na boisku zostawiają) jak czytam relacje to patrzę czy bronił Rataj i czy Kostka lub Ratke coś strzelili i uważam to za zupełnie normalne. Kiedyś, chyba na Wawel Kraków przychodziło po 200-300 osób, to była jakaś A-klasa czy L.O., prezes pomyślał, pomyślał i pościągał dobrych zawodników. Po kilku sezonach IV czy nawet III liga i kilkadziesiąt osób na trybunach. Dlaczego? Odpowiedzi udzielił jeden z "pikników" - bo dotąd po kościele wszyscy przychodzili popatrzeć jak gra sąsiad, a jak chcieliśmy na dobrą grę popatrzeć to na Wisłę jechaliśmy. Teraz sąsiad już nie gra, to tylko Wisła nam została.
To samo teraz dzieje się dziś z Dolcanem - na niektóre mecze więcej ludzi tam chodziło w niższej lidze niż teraz - wszyscy na Ł3 jeżdżą.
Myślę, że jeśli ktoś będzie chciał zrobić przyszłoroczną edycje TPM CUP to warto zrobić "okrągły stół" z przynajmniej niektórymi kapitanami i poustalać co byśmy chcieli, co możemy, czego nie możemy i wyjaśnić dlaczego. Być może wspólnie zgodzimy się, że lepiej zrobić "wadliwą wersję" zasady 2-zrzeszonych niż wcale, ale nie jest to rozmowa na internet tylko na spotkanie w rzeczywistości.
Póki co w czwartek, jeszcze nie wiem o której i gdzie będę rozmawiał z paroma osobami o lidze (głównie w celu stwierdzenia, czy w ogóle jest taka możliwość). W związku z tym mam prośbę do Piotrka - widzę, że masz dużo własnych poglądów i patrzyłeś "na ręce" mi i innym organizatorom TPM CUP. Mam prośbę napisz do mnie maila, żebym mógł odpisać - chciałbym żebyś pomógł na zasadzie "doradzania" jak rozwiązać parę spraw.
Marek123 30 listopada 2009 22:57
Mikołaj to jest turniej amatorski Marek, więc niech Mistrzem zostanie drużyna z Marek w tym roku mistrzem powinna zostać drużyna TFF. Myślisz że człopakom zależy na nagrodach to się mylisz, co kupisz dla drużyny za 1200 zł gdzie jest 10 zawodników. A napisałeś gdzie jest marecka piłka. Odpowiem ci "NA PODWÓRKU" typowo amatorska TFF 3 miejsce, (dla mnie nr 1 , to jest mistrz marek), chłopaki z podwórka zebrali po 30zł i chcieli pograć. Co do turnieju w weekend, żadnej inf. dowiedziałem się na finale TPM zaraz zadzwoniłem żeby zgłosić drużyne ale pan mi odpowiedział że już niema miejsc, miało być 10 drużyn. Kilku chłopaków też się pyyało o ten turniej.
kibol 30 listopada 2009 23:10
MIKOŁAJ dobze że robicie takie imprezy ale zgodze się z chłopakmi co do obsady tych imprez. Moim zdaniem mistrzem marek powinna być drużyna markowska (max 2 osoby z poza marek, i 2 zrzeszone). Chłopaki z markowi terz powinni być(pomieszani z kibicami).
Szczepanowski Mikołaj 1 grudnia 2009 00:04
Nie chce się wiązać w jakieś długie dyskusje, bo długo można byłoby dyskutować, ale tak jak pisałem - drużyny spoza Marek nie powstrzymamy, jest sposób żeby złagodzić troche napięcie z nimi związane, ale to rozmowa na przyszły rok i wiąże się ze znacznym rozszerzeniem turnieju (i to jest wykonalane)
Limit zrzeszonych - to wysoki standard i sam na swoje niszczęście go wprowadziłem. Jak/jeśli będzie to możliwe to możemy do tego wrócić.
Nagrody - myślę, że bardziej liczą się puchar i medale ale i 1200 nie jest bez znaczenia. 1200/10=120 zł, rok temu Amatorzy wygrali w 6 i wyszło 200 zł i jest już o czym rozmawiać. Jakbym poprzestał na "uścisku dłoni Prezesa" to już kilka turniejów takich u nas było - werwy organizatorom i uczestnikom starczyło maks na 2-edycje.
TFF typowo amatorska? Bolek, Czacha i Sarna. Zeszłoroczny limit zrzeszonych przekroczony.
Amatorski turniej Marek - tak naprawdę słowo amatoski znikło w 2008 bo nie oszukujmy się - o amatorach to można było rozmawiać w 2007, a nie teraz gdy na 27 ekip, 20 ma własne stroje i gra w ligach i turniejach co weekend. W pierwszym roku były chyba ze 2-3 takie zespoły.
Turniej Marek - a dokładnie Mistrzostwa Marek - no tak, przyjemnie byłoby, żeby wygrał ktoś z Marek i dotąd były fory przy zgłoszeniach dla zespołów mareckich, ale jak już wspominałem z organizacją turnieju wiążą się pieniędze. Innymi słowy turniej nie tyle musi się opłacać co zwracać - i w tym roku przy kosztach, które musieliśmy ponieść (np. ochrona) turniej osiągnął swoją rentowność przy (dokładnie nie chcąć mówic) 20-stu kilku drużynach. I tyle udało się uzbierać. A, że także z drużynami spoza Marek? Który organizator robi takie restrykcje? Sami przeczytajcie moje wypowiedzi sprzed roku, gdy ktoś z Kobyłki burzył się na ten temat.
Turniej jest dla markowian, dla chłopaków z podwórka, ale z wielu powodów nie tylko finansowych, czy technicznych (bo jak np zweryfikować 240 graczy, czy każdy jest z Marek, czy ktoś jeszcze przypadkiem nie zagrał 5-minut we wrześniu w Dębie Wieliszew?) nie mogę go zamknąć dla 10 ekip z mareckich podwórek. Jeśli ktoś ma jakieś odpowiedzi to na nie czekam. Pytania zadaje sobie sam.
Paweł Jaczewski 1 grudnia 2009 17:44
Do Łukasz : Zrzeszeni z PORR to Bartek Wojtunik i Sebastian Kołaczew, a że ten drugi nie gra to inna sprawa.
marcin 1 grudnia 2009 18:34
to ze mikołaj i ekipa TPM odwaliła kawał ogromnej pracy nie podlega wogole dyskusji chwała im za to....ale popieram mikołaja i na nastepny rok warto zorganizowac zebranie kapitanow i wspolnie ustalic...limit zrzeszonych musi byc bo inaczej turniej robi sie nudny..... temat do dyskusji ale niestety nie na necie
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa