16 grudnia 2007 23:50
Wpadło mnie właśnie w ręce wydawnictwo Mareckie Zeszyty Historyczne Zeszyt 1 wydanie 2007 roku. Było ono rozdawane wtajemniczonym na imprezie pod nazwą Panel Historyczny. Ponieważ na oficjalnej stronie miasta naszego brak jest jakiejkolwiek wzmianki o rzeczonym wydawnictwie, postanowiłam zapoznać się z nim bliżej aby rzecz całą ludowi mareckiemu a moim współmieszkańcom, przybliżyć. Macie czytelnicy szansę zobaczyć stronę tytułową w całej swojej krasie.
Przejrzałam sobie uważnie Kronikę marecką 2006-2007. (str. 125-141) jako że kalendarium wydarzeń pozwala umiejscowić wszystko w czasie.
Wspomniano tam o wielu wydarzeniach i imprezach. Ale nie wspomniano o takich:
Radosław Dec 17 grudnia 2007 00:44
Szanowna Pani Krystyno !
W imieniu Towarzystwa Przyjaciół Marek pragnę stwierdzić, że nasze relacje z urzędem miasta oraz Panem Burmistrzem Januszem Werczyńskim są pod każdym względem pozytywne i przyjazne. Nigdy nie dano nam odczuć, iż traktowani jesteśmy jako konkurencja, co więcej, zawsze spotykaliśmy się i dalej spotykamy z bardzo dużą przychylnością oraz otwartością na nasze pomysły ze strony wszystkich pracowników urzędu miasta, w tym p. Dudzika, i p. Torsz oraz samego burmistrza. To tylko dzięki ich życzliwości udawało nam się realizować zadania statutowe naszego stowarzyszenia i przesadą nie będzie, jeżeli stwierdzę, że żadna z imprez przez Panią wymienionych nie odbyłaby się bez wsparcia finansowego oraz logistyczno-administracyjnego w/w osób. Pragnę również nadmienić, że większość wspomnianych imprez odbywała się pod patronatem burmistrza p. Janusza Werczyńskiego. Jeżeli z jakichś względów imprezy o których mowa nie zostały wymienione we wspomnianym przez Panią wydawnictwie, nie doszukiwałbym się w tym spisku dziejowego, tym bardziej, że sukces każdego z tych przedsięwzięć był także sukcesem Urzędu Miasta Marki.
Z wyrazami szacunku
Radosław Dec
Paweł Jaczewski 17 grudnia 2007 01:12
Szanowna Pani !
Przedstawie swoje argumenty, nie ściśle odnoszące się do tematu. Sam uczestniczyłem w rajdach rowerowych, ostatnio W TPM Cup, znam wielu członków TPM, którzy są bardzo pozytywnymi osobami w moich oczach, wiem i widzę, że praca którą TPM wykonuje jest ogromna i na pewno tworzy historię Marek. Mało tego - sam chcę przystąpić do tej pozytywnej organizacji.
Nie widziałem jeszcze zeszytów, ale dziwi mnie to, że nie ma tu nic o imprezach organizowanych przez TPM.
Jednak, nie wiem czy autorka jest z TPMu, ale jeśli tak to zrobiła wielki ktok wstecz do porozumienia z Autorami zesztów historycznych.
Jestem młody, ale myślę, że u nas w szkołach powinno się uczyć dyplomacji, bo niektórzy całe życie będą chcieli pokazać że to oni mają rację. Tylko mam pytanie : co z tego ?? Co komu z racji jeśli nic z tego nie wynika, albo wynika na niekorzyść. Po co pisać taki tekst ? Jeśli byłbym autorem czułbym się urażony sprowokowany.
Bardzo fajnie, że Pani wykrzyczała swój protest. Gratulacje ! Tylko mam jedno pytanie - co to da ? - jeśli autorzy zaczną pisać o TPMie (choć mam nadzieję, że pokażą wyższy poziom) to przypuszczam, że nie będą to w całości artykuły pozytywne (a TPM robi wielkie dzieło, któremu należy się sława bez najmniejszych wątpliwości).
Jeśli Pani może to da coś do myślenia to powiem od siebie, że jakbym zobaczył i poczytał w zeszytach historycznych jak naprawdę jest tzn. czy nie ma nic o TPMie to poparłbym konstruktywną krytykę i apelował o napisanie o tym Stowarzyszeniu.
Pani sprawy do końca nie zna skoro ma pytania do Autora. A jeśli są przygotowywane zeszyty historyczne o TPMie ?? Głupio by było, prawda ??
Przepraszam za swój radykalizm i proszę, żeby Pani się nie czuła urażona, ale na marki.net.pl przeczytałem dużo Pani artykułów i ten nie pasuje do poprzednich. Z przykrością uważam, że ten reprezentuje poziom tabloidu. Wiem, że nikt nie jest idealny, ja zawsze jak mam napisać krytynie o kimś, zaczynam od siebie, ale mam nadzieje, że to co tu napisałem da do zrozumienia, że przekaz jest ważny, ale nie mniej forma i szacunek dla drugiej strony.
Pozdrawiam
Paweł Jaczewski
Paweł Jaczewski 17 grudnia 2007 01:26
Jeszcze raz mój komentarz, bo czytając ponownie swój poprzedni zapomniałem o jednej, istotnej sprawie - co jeśli nie jest Pani członkiem TPM ? To właśnie zrobiła Pani TPMowi niedźwiedzią przysługę broniąc uciśnionego Stowarzyszenia . Powiem więcej, jeśli nie należy Pani do TPM - nie miała Pani najmniejszego prawa wypowiadać się w ten sposób.
Pan Zbigniew Paciorek jest moim sąsiadem i jest to człowiek niezwykle pogodny i ŻYLICZIWE (uwaga - trudne dla niektórych słowo) nastawiony do ludzi. I nie sądze, żeby członek TPM celowo "zapomniał" o imprezach organizowanych przez Jego Stowarzyszenie. Zwłaszcza, że uczestniczyłem w wielu ogranizowanych przez TPM imprezach gdzie był i opowiadał o historii Marek Pan Paciorek i widać było za każdym razem, że robi to z oddaniem. Nie piszę wazeliny, to nie jest obrona sąsiada. Każdy kto zna Pana Paciorka może to powiedzieć.
Wcale bym się nie zdziwił jeśli pani pytanie "co jest grane?" pozostanie bez odpowiedzi. Tyle.
Pozdrawiam
Krystyna Siennicka 17 grudnia 2007 06:55
Szanowni Panowie,
fakty są następujące:
1. Brak jest informacji o nowym wydawnictwie w serwisie informacyjnym miasta,
2. Pominięto w kalendarzu imprezy które organizowały organizacje społeczne - Towarzystwo Przyjaciół Marek, Mareckie Stowarzyszenie Gospodarcze, Akcja Katolicka.
Pytania moje są proste:
1 - dlaczego nie informuje się o nowym wydawnictwie ?
2 - dlaczego pominięto organizacje społeczne w kalendarzu wydarzeń w mieście ?
I to byłoby streszczenie mojego tekstu.
Nie próbujcie mi i komukolwiek wmówić, że współpraca urzędu z organizacjami społecznymi zależy od stopnia zjadliwości mojego tekstu.
Paweł Jaczewski 17 grudnia 2007 14:41
"Nie próbujcie mi i komukolwiek wmówić, że współpraca urzędu z organizacjami społecznymi zależy od stopnia zjadliwości mojego tekstu."
Na pewno nie, ale czytając ten tekst mam przekonanie, że jego celem nie było skłonienie Autorów do rzetelnej odpowiedzi na postawione przez Panią pytanie tylko wywołanie sensacji (co jest typową cechą prasy brukowej). Jednak myślę, że ten portal powinien reprezentować nieco wyższy poziom (i poza tym wyjątkiem na szczęście prezentuje)
Życzę powodzenia.
Z mojej strony EOT.
Pozdrawiam
Paweł Jaczewski
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa