Wandalizm w Markach

Paweł Pniewski POMarki

 2 lipca 2010    15:43

Dziś pod Urzędem Miasta Marki doszło do kuriozalnej sytuacji. Ze słupa ogłoszeniowego przy urzędzie, mimo tego, że znajduje się najbliżej komisariatu policji, zostały zdarte materiały wyborcze sztabu wyborczego kandydata na Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Plakaty zostały zawieszone dzień wcześniej na słupach ogłoszeniowych w Markach i dziwi fakt, że zniknęły tylko z tego jednego, który znajduje się w newralgicznym miejscu.Szokujące w zaistniałej sytuacji jest również to, że podczas ponownego rozwieszania plakatów, zdenerwowany fanatyk Jarosława Kaczyńskiego oskarżył nas o zaklejanie plakatów wyborczych kontrkandydata i zgłosił sprawę na policję.  Funkcjonariusze policji przybyli na miejsce całą sytuację skwitowali uśmiechem, ponieważ żaden z plakatów Jarosława Kaczyńskiego nie został przez nas zaklejony.

Podczas kampanii wyborczej mareckie struktury PiS i PO zawarły umowę o życzliwej neutralności, czyli nie zrywaniu i nie zaklejaniu materiałów wyborczych konkurentów. Mamy nadzieję, że ta umowa obowiązuje również w drugiej turze i że obie strony będą je respektować.

Słup ogłoszeniowy wczoraj wieczorem:
Zdjecie9Zdjecie7Zdjecie8

Słup ogłoszeniowy dziś rano:
Zdjecie6Zdjecie5

Galeria

fot. 1
fot. 2
fot. 3
fot. 4
fot. 5
zdjecie

Paweł Pniewski

Paweł Pniewski, zastępca Burmistrza Miasta Marki, prezes zarządu stowarzyszenia Grupa Marki 2020, członek Mareckiego Stowarzyszenia Gospodarczego.
Społecznik, podróżnik, wielbiciel kultury kulinarnej.
Związany z mareckim samorządem od 2010 roku. Z portalem współpracuje od 2009 roku.

pniewski.wordpress.com

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry