1 kwietnia 2008 01:00
Trwają prace przy budowie toru motocrossowego w Markach. Budowa ruszyła co prawda w ubiegłym roku, ale dla dobra sprawy nie informowano szerzej mieszkańców miasta. Społeczny Komitet Budowy Toru Motocrossowego w Markach czekał na uchwalenie ustawy przez parlament. Pozwoliło to na przejęcie bezpańskiej nieruchomości pod budowę toru.
Komitet powołał się na paragraf 4 ustęp 1 ustawy który pozwala na zasadzie tak zwanego "prawa kaduka" przejąć na cele społecznie akceptowalne bezpańską nieruchomość.
Budowa prowadzona będzie etapami. W pierwszym etapie zbudowana zostanie mała pętla. Pozwoli to na rozgrywanie zawodów rangi krajowej. Wykorzystany zostanie projekt toru zbudowanego w Człuchowie./foto poniżej/
Tor motocrossowy w Człuchowie
http://www.infoeko.pomorskie.pl/image_view/popup.htm?content_id=4222
W drugim etapie tor zostanie powiększony do rozmiarów obiektu w Siedlęcinie. Pozwoli to na organizowanie zawodów rangi światowej.
Tor motocrossowy w Siedlęcinie.
http://www.motocross.jelenia.pl/motocross/
Poniżej przedstawiamy krótką fotorelację z pierwszych prac nad budową toru. Obiekt zlokalizowany jest tuż przy ulicy Piłsudskiego, co ułatwia prace i dowóz materiałów. Zainteresowani mogą obserwować pracę ciężkiego sprzętu bezpośrednio z chodnika naszej głównej ulicy miejskiej. Jest to więc w pełni bezpieczne.
Wszystko to się pięknie zasypie ziemią z metra, ukształtuje górki i dołki i hulaj dusza na motorach. Stowarzyszenie jest ostrożne i nie chce podawać terminu uruchomienia toru.
Andrzej Inglot
Odebrali nam EURO ale będzie tor motocrossowy w Markach ;)
1 kwietnia pełną gębą. A to wcale nie głupi pomysł. Znam parę osób z Marek i Zielonki które odnoszą niemałe sukcesy na arenie krajowej i światowej motocrossu. Tor w Markach ? czemu nie?? Może nie w tym miejscu, ale coś zaczęłoby się w naszych Markach dziać!! Nie mówię tu od razu o mistrzostwach ale wierzcie mi fajnie jest popatrzeć na treningi tych chłopaków. Skoki, chuk silników, błoto i kurz ? piękny sport ;)
Bartek Stachewicz 1 kwietnia 2008 15:11
A o rowerzystach którzy też potrzebują torów i miejsc do budowy dirtów to miasto zapomniało?
Wystarczył by nam kawałek ziemi a sami byśmy sobie poradzili.
Konrad Ruciński 1 kwietnia 2008 19:47
Jak bedzie tor mial jakis ksztalt to zapewne bedzie mozna sie dogadac w sprawie toru rowerowego i przy okazji organizowac zawody rowerowe oraz motocrossowe razem.
Bartek Stachewicz 1 kwietnia 2008 19:57
W którym to jest miejscu?
Grzegorz Asnyk 1 kwietnia 2008 20:19
czy to czasami jakiś żart??
Andrzej Inglot 1 kwietnia 2008 20:32
To jest zaraz za hurtownią Bargo jadąc w kierunku Strugi. Zdjęcia robione od strony lasu. Widoczny w głębi budynek stoi po drugiej stronie Al. M. J. Piłsudskiego.
M.Szczepanowski 1 kwietnia 2008 20:45
No to prima aprilis, bo ten grunt jest własnością prywatną:) (swoją drogą wydaje mi się, że i wspomniana ustawa nie istnieje). Ale sensacyjny news pierwsza klasa:)
Paweł Adamczyk 2 kwietnia 2008 11:16
Dokładnie tak, takie rzeczy musiałyby być uregulowane w ustawie o gospodarce nieruchomościami. Co prawda w zeszłym roku nastąpiła zmiana tejże ustaw, ale paragraf 4 stanowił i stanowi tzw. słowniczek. a w dodatku jeszcze nie widziałem ustawy, która by tak szczegółowe zagadnienia omawiała już w 4 paragrafie.
Pozdrawiam
Paweł Adamczyk 2 kwietnia 2008 11:18
Ale pomysł na żart, jak dla mnie, równie dobry jak ten z odebranymi Euro 2012 w wydaniu Rzeczypospolitej.
Andrzej Inglot 2 kwietnia 2008 19:55
Z tym torem to żart.
Natomiast dewastacja terenu tuż przy Piłsudskiego, to nie żart.
Jan Orłowski 3 kwietnia 2008 11:15
Żart, który warto przedyskutować z możliwością do realizacji nie tylko na motocross. Jestem za gdyż bezczynna góra mnie zasmuca.
Bartek Stachewicz 3 kwietnia 2008 20:15
Też jestem za...MOże napiszemy jakąś petycje?
M. Szczepanowski 3 kwietnia 2008 21:31
Tylko trzeba byłoby grunt znaleźć. Motorami zainteresowany nie jestem, ale widzę zaletę w tym, że śmigałyby na "własnej i zamkniętej" przestrzenii, niż po lesie gdy z psem spaceruje.
Jan Orłowski 3 kwietnia 2008 22:52
Do M Sz. I słusznie jestem za tym a by wygonić motory z lasu do własnej przestrzeni, lecz jak to zrobić kiedy mój wniosek upada z kretesem?
Bartek Stachewicz 4 kwietnia 2008 15:43
Jaka petycja?
anonim 29 stycznia 2009 10:23
Jestem za budowa toru
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa