Mareckie piękności - Echo Podwarszawskie nr 7

Krzysztof Bychowski

 20 maja 2008    20:23

Ostatnio na stronie marki.net pojawił się artykuł prezentujący "Czarną listę Marek", czyli najbrzydsze miejsca w mieście. Zdjęcia zrobione przez autora przedstawiały obdarte słupy ogłoszeniowe.

Nie są to najbrzydsze miejsca w Markach. Gdyby ogłoszenia były naklejane tylko na nich, uniknęlibyśmy paskudnie wyglądających oklejonych słupów i płotów.
Przedstawiamy miejsca, którym powinno się poświecić większą uwagę - ich brzydota kłuje w oczy. Znajdują się w ważnych punktach Marek. Przynoszą wstyd miastu i mieszkańcom. Wiele osób narzeka, że Marki to dziura i sypialnia. Mogłyby być malowniczym miasteczkiem z pięknymi terenami rekreacyjnymi - lasem, jeziorkiem. Gdybyśmy najpierw przestali śmiecić!

Każde nielegalne wysypisko musi być usunięte na koszt miasta, czyli de facto - z naszych podatków, które mogłyby zostać przeznaczone na nowe drogi, chodniki, place zabaw. Wołomin i Kobyłka już rozpoczęły akcję przeciwko zaśmiecającym. Marki do takiej akcji zabierają się na razie bardzo wolno - informując o terminach zbiórki surowców wtórnych, punktach, w których można wyrzucić elektrośmieci, zużyte baterie, przeterminowane leki itp. Niewiele zmienia, istniejący tylko na papierze, regulamin utrzymania porządku. Potrzebny jest system restrykcji dla osób, które go nie przestrzegają. A takich jest w Markach wiele.

Dominik Kantorowicz, mz

Będziemy kontrolować umowy


Mówi burmistrz Marek, Janusz Werczyński: Wierzę w skuteczność akcji promocyjnych i uświadamiających, ale daleko bardziej skuteczne są działania, które zachęcają nie tylko działając na świadomość, lecz także na kieszeń. Przed dwoma laty uruchomiliśmy system selektywnej zbiórki odpadów. Każdy może nieodpłatnie segregować śmieci, mieszkańcy dostają specjalne worki, koszty odbioru odpadów ponosi gmina. Śmieci odbierane są na razie raz w miesiącu, ale pewnie wkrótce trzeba będzie pomyśleć o tym, żeby działo się to raz na dwa tygodnie. Niedługo wejdą w życie przepisy regulaminu utrzymania czystości i każdy będzie miał obowiązek segregowania.

Drugą akcją mającą wielkie powodzenie wśród mieszkańców jest coroczna zbiórka odpadów wielkogabarytowych. Do kontenerów mieszkańcy mogą, korzystając z okazji, przynosić też zwykłe domowe śmieci. Co roku wywozimy kilka setek dużych pojemników. Śmieci, które tam trafiają, nie znajdą się na dzikich wysypiskach.

Na terenie Marek są duże kompleksy leśne, dostęp do nich jest łatwy. Przed kilkoma laty radni podjęli wspólnie z policją wiosenną akcję. Patrolowali obrzeża miasta. Można tam było spotkać osoby zajmujące się odbiorem ścieków, które zamiast do zlewni wylewały je do lasu albo na łąkę. W ciągu tygodnia dwukrotnie zatrzymano jednego z przedsiębiorców. Został on ukarany przez sąd grodzki sumą zaledwie 200 zł. Uznano, że społeczna szkodliwość czynu jest nie tak duża. Zdumiewające jest to, że w wymiarze ekonomicznym ten postępek się opłacił, bo zla-nie ścieków w zlewni w Ząbkach kosztowałoby więcej.

Jeszcze w 1990 roku powszechnym zwyczajem w Markach było zakopywanie śmieci w dołkach na posesji. Pięć lat później zostało przeprowadzone referendum dotyczące samoopodatkowywania się na rzecz zorganizowania wywozu śmieci z całego miasta. Mieszkańcy opowiedzieli się za nowym podatkiem, ale potem go po prostu nie płacili. Był także efekt pozytywny - miasto kupiło do każdej posesji pojemniki i mieszkańcy przestali zakopywać śmieci. Potem zrezygnowaliśmy ze zorganizowanego wywozu i ludzie musieli sami zawrzeć umowy na wywóz śmieci. Oczywiście część osób nie zawarła tych umów.

Będziemy razem z policją to kontrolować.

spisała mz


Echo Podwarszawskie zaprasza do lektury nowego wydania:
? Jak budować, to w Ząbkach
? Po sąsiedzku Granzówka się wali
? Metro do Marek? Marki do metra
? Kronika policyjna
? Magiczna Niedziela, magiczni ludzie
? Mareckie piękności
? Koszykówka z pasją

Galeria

zdjecie

Krzysztof Bychowski

Rednacz portalu, jeden z jego pomysłodawców i twórców - odpowiedzialny za stronę techniczną i organizacyjną całego przedsięwzięcia.

Mieszkaniec Marek od 1995 roku, właściciel firmy zajmującej się tworzeniem stron internetowych - ACTIVENET www.avn.pl

@ RedNacz małpa marki kropka net kropka pl, 501 271 048

www.avn.pl

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry