31 lipca 2008 12:45
W niedzielę 27 lipca wróciliśmy z obozu, który w tym roku nosił nazwę Lato Leśnych Ludzi. Przez cztery tygodnie mieszkaliśmy w namiotach nad jeziorem Gim koło miejscowości Zgniłocha na Mazurach. Czas obozu szybko minął bo atrakcji mieliśmy nie mało: gry terenowe, zajęcia z technik harcerskich, zajęcia obrzędowe, festiwal, rajd itp. Pogoda nas nie rozpieszczała. Często padał ulewny deszcz a noce były momentami naprawdę zimne. Mimo tego warta cały czas pilnowała obozu a każdą słoneczną chwilę wykorzystywaliśmy na kąpiele w jeziorze. Oczywiście nie zabrakło ognisk i nastrojowego, wspólnego śpiewania do świtu. Kilku harcerzy zaliczyło bieg, złożyło Przyrzeczenie Harcerskie i otrzymało Krzyż Harcerski. Jedna z druhen naszego środowiska dołaczyła do grona instruktorów.
Przez dwa tygodnie dzielnie radziły sobie w lesie nasze zuchy. Pod opieką druhen odpoczywały, poznawały tajemnice lasu i zdobywały zuchowe gwiazdki. Do największych wyzwań należała... zuchowa służba w kuchni. Oczywiście gromada stanęła na wysokości zadania i posiłki zostały przygotowane.
Poniżej krótka fotorelacja.
Robert Borzecki
