19 września 2008 17:51
Na nasz Jubileusz z okazji 85-lecia Marcovii przyjada jej byli zawodnicy: Piotr Rocki, Michał Pulkowski i Piotrek Jaczewski
Właśnie dostałem potwierdzenie. Popularny "Rocky" nasz zawodnik w latach 1992/93 obecnie zawodnik Legii Warszawa, uświetni nasze obchody. Wraz z kolegami z I drużyny Legii będą do dyspozycji kibiców stołecznej jedenastki których w Markach nie brakuje.
Natomiast "Pulek" który grał u nas w sezonie 1998/99 przyjedzie prosto z Chorzowa, gdzie w Ruchu kontynuuje swoją wspaniałą karierę.
Dołaczy do nas także w niedzielę popularny "Mecza" czyli Piotr Jaczewski grający zarówno w MKS Marcovii jak i MTS Marcovia 2000 w latach 1998-2001 później zawodnik Zagłebia Lubin. W ten sposób będziemy mieli komplet I ligowców z naszego klubu. Serdecznie zapraszamy kibiców na Stadion Miejski przy ul. Wspólnej 12 - 28 września 2008.
A już jutro mecz na szczycie MTS Marcovia 2000 gra z liderem Bugiem Wyszków. Nie może was zabraknąć.
W imieniu Zarzadu
Marek Zieliński
Szczepanowski Mikołaj 21 września 2008 20:34
Bardzo fajnie, że dawni gracze przyjadą. Będą także inni zawodnicy z lat gdy Marcovia była w III lidze? I czy wiadomo, już o której można się spodziewać "Pulka", "Meczy" i "Rocky'ego"?
MTS Marcovia 2000 22 września 2008 10:50
Tak. Około 16.00 powinni być. Z innymi graczami z tamtego okresu nie mamy kontaktu.Będą natomiast z Rockym zawodnicy pierwszej Legii ale on sam nie wie którzy będą mogli.
Sprawiedliwy 22 września 2008 12:36
Nie bardzo wiem, z czego się cieszy Zarząd Markovii. Przeciętnemu mieszkańcowi Marek sama nazwa Markovii kojarzy się jednoznacznie ze stadionem przy Wspólnej, a z czego słynie stadion przy Wspólnej wiedzą wszyscy. W tym temacie nie zmienia się nic. A efekty tego są takie, ze na mecze zamiast całych rodzin (nawet z małymi dziećmi) przychodzą "młodzieńcy w wieku poborowym" z butelką piwa i papierosem w zębach, mający skłonność do kibicowania i dopingowania przy użyciu mało eleganckich słów. O tym co się dzieje na tym stadionie poza meczami nawet szkoda się rozpisywać. I z czego tu się cieszy Zarząd Markovii?
Szczepanowski Mikołaj 22 września 2008 13:08
I myślę, panie Marku, że właśnie z takim myśleniem zarówno zarząd Marcovii jak i kibice powinni walczyć. Razem. Zaczynając od tego, że piszę się Marcovia, a na Wspólnej nie jedonkrotnie udało się przyciągnąć po kilkadziesiąt rodzin z dziećmi.
Myślę, że kibicom skutecznie udało się talo streotyp naszego klubu złamać. Niestety aż do pewnego momentu. Tamte wydarzenie odbija się wśród nas w ten czy inny sposób czkawką. Głównie chyba chodzi o to, że musielibyśmy zaczynać prawie od początku.
W niedzielę będziemy mieli prawdopodobnie okazję porozmawiać na temat tego jak pewne rzeczy widzą kibice.
Sprawiedliwy 22 września 2008 13:22
Z czym chcecie walczyć? Z prawdą?
Nawet na tym portalu były (nie wiem czy są nadal) zdjęcia trybun, gdzie połowa uwidocznionych stała albo z butelką piwa w ręku, albo butelka stała obok nich. Ponadto jak wygląda sytuacja na stadionie widzą wszyscy - nikt się nie znajdzie, który pójdzie tam na spacer około 22. Chyba że z policyjną grupą AT.
Marek Zieliński 22 września 2008 13:42
Tak Panie Sprawiedliwy. Z tą prawdą chcemy walczyć żeby jej nie było. Żeby zastąpić ją raz na zawsze inną. Bez tego piwa i innych używek. Żeby na zdjęciach klubu kibica nie było takich widoków o których tu mówimy. To jest trudne ale nie ma rzeczy niemożliwych. A o spokój na spacerach i meczach musi zadbać władza miasta a nie Zarząd Marcovii. Zarząd jest od innej roboty. Tak drogi Panie bo to ciężka robota. Najłatwiej jest wypić piwo na stadionie i krzyknąć Marcovia to my. Zapraszamy do pomocy.
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa