Wakacyjna Sesja czyli kanalizacja oraz skwitowanie prac Burmistrza za 2010 (XI Sesja Rady Miasta, 29.06.2011)

Komentarze:

• maksimus  5 lipca 2011    15:24

  Absolutorium przyznane i to jednogłośnie (jeden przyzwoity przeciw to tyle co nic). A tyle mówiliście o nowej radzie, nowych zasadach patrzeniu na ręce i nie tylko. Ech... szkoda słów. Wiedziałem że jak się dorwiecie do żłoba to szybko Wam przejdzie i nic się nie zmieni. Ręka rękę myje. Zmarnowane kolejne 4 lata. Jestem przekonany że zamiast myśleć o pomnikach skupcie się na dniu dzisiejszym i np. pomocy biednym rodzinom. Pomników jest aż za dużo. Miasto ma tyle potrzeb, a Wam pomniki w głowie. Wstyd. A już to co Pan pisze i jak widać cieszy to Pana jest oburzające cyt."Dalsze prace Rady przebiegły bardzo sprawnie bowiem na wniosek burmistrza zdjęliśmy punkty obrad poświecone uchwale w sprawie Programu Przeciwdziałaniu Przemocy w Rodzinie" no pewnie po co zajmować się przemocą przecież jak któryś z Was nie daj Boże przyłoży żonie to przejdzie to do porządku dziennego. Po co się tym zajmować. Żenada Panie Przewodniczący.

• Marcin Piotrowski  5 lipca 2011    15:47

  Zapraszam Pana na dyżur jeżeli Pan chce mówić o żenadzie i zarzutach wobec pracy Rady - żenadą jest wpisywanie opinii bez ujawnienia swoich danych, pragnę przypomnieć lub też poinformować, iż zgodnie z prawem burmistrz posiada okres ochronny wobec działań Rady, który również obejmuje skwitowanie jego działalności w tym roku ponadto była pozytywna opinia RIO. Serdecznie zapraszam Pana na posiedzenia Rady lub też do zapoznania się z naszymi dotychczasowymi działaniami. Gdybyśmy myśleli tylko o pomnikach to nie podjelibyśmy działań na rzecz budowy nowej siedziby ZS nr 1 (lada chwila ukaże się przetarg na projekt), orlika (przetarg już ogłoszony na wykonawstwo), zakup fortepianu dla MOK, darmowe projekty przyłączy, darmowe wyjazdy wakacyjne dla dzieci z rodzin potrzebujących które osobiście organizuje ... może się pan przyłączy... - więcej ... zapraszam do zapoznania się z materiałami z posiedzeń Rady...

• Paweł Jaczewski / Ikarus  5 lipca 2011    22:17

  100% poparcia z tym, co pisze Pan Marcin. Pisanie najmądrzejszych słów (te oczywiście takie nie są) bez podania swoich danych jest zwykłym tchórzostwem i takie adresy IP (bo nie napiszę "osoby") powinny być od razu banowane bez możliwości przywrócenia komentowania. Ponadto zasada generalna jest taka, że życie nie lubi próżni - jakby Panu się to spodobało to innej osobie by to nie przypadło do gustu i vice versa.
  Weźmy pod uwagę ogół, a nie szczegół i doceńmy, że w naszych Markach naprawdę się dużo dzieje i będzie działo i przede wszystkim doceńmy, że poza zaangażowaniem Burmistrza i Radnych mamy też informacje o tym, co się w naszym mieście dzieje. Niedawno mieliśmy 1 blogera, który pisał o sprawach naszych Marek - teraz mamy ich przynajmniej 4. (Był blog Tadeusza, teraz doszły blogi Panów Pawła Pniewskiego, Marcina Piotrowskiego oraz Arkadiusza Werelicha. Komuś zależy na informacji - te blogi nie zostały założone przed wyborami, kiedy każdy robi kiełbasę wyborczą, tylko na samym początku kadencji radnych). Jest to miłe, że ludzie robią coś takiego, zwłaszcza, że z nich można się sporo dowiedzieć.
  
  Ponadto Maksimusie - rządzenie 25. tysięcznym miastem to nie takie łatwe jak myślisz.

• maksimus  6 lipca 2011    12:15

  Nie omieszkam Panie Przewodniczący przyjść na Pana dyżur żeby wyrazić bezpośrednio swoją opinię. Natomiast Pan Jaczewski ma zapędy cenzora i swoisty sposób lekceważenia tych, co nie po jego myśli. Nie dam się wciągnąć w te pyskówki. Ponadto zwracam uwagę na formę. Nie jesteśmy na ty. I nigdy nie będziemy. A odpowiadając niejako na zarzut to trochę wiem o rządzeniu, bo robię to od 35 lat ( Pan zapewne tyle nawet nie ma ), prowadząc własną firmę i zarządzając jeszcze inną. Ale moje rządzenie jest zupełnie inne. Łatwiejsze, bo po pierwsze uczciwe, po drugie, ponieważ uczciwe to proste, po trzecie wolne od wpływów politycznych.
  No, a na koniec taka uwaga Panie Jaczewski. Pisać też trzeba "umić"

• Paweł Jaczewski / Ikarus  8 lipca 2011    12:01

  Za formę "Ty" szczerze przepraszam.
  
  Jeśli myśli Pan, że mam tendencję do lekceważenia tych, którzy myślą inaczej niż ja to proszę zapytać moich znajomych jak jest naprawdę. Szanuję zarówno osoby myślące tak samo jak ja i jak i oponentów - po prostu zirytowało mnie, że krytykuje Pan nie mając odwagi podpisać się imieniem i nazwiskiem.
  
  Nie jestem po to, żeby prawić Panu mądrości, ale irytuje mnie zwykłe biadolenie i brak odwagi podpisania się imieniem i nazwiskiem. I tylko tyle. W Internecie jest bardzo wiele takich osób i dlatego przedstawiłem swoją opinię, żeby takie osoby nie miały prawa wypowiadania się na naszej stronie.
  
  Ponadto jeśli szuka Pan osoby szukającej zaczepki to przykro mi - to nie ja.