12 października 2011 23:13
Czołowi zawodnicy UKS Struga po raz kolejny wyjechali na zawody - tym razem odwiedzili Częstochowę.
Już od 13 lat w tym mieście organizowany jest Turniej Placówek Wychowania Pozaszkolnego i od 13 lat zawodnicy UKS Struga uczestniczą w tej imprezie.
XIII Indywidualne Mistrzostwa Placówek Wychowania Pozaszkolnego odbyły się w Częstochowie w dniach 07-09.10.2011r.
Nasz klub na tych zawodach reprezentowali:
- Jakub Broma - kategoria orlicy
- Martin Banaszek - kategoria orlicy
- Ludwika Moczulska - kategoria orliczki
- Karolina Sobolewska - kategoria młodziczki
- Marta Bańkowska - kategoria młodziczki
- Artur Moczulski - kategoria młodzicy
Każdy dzień należał do pracowitych, bo codziennie należało rozegrać kilka partii, wytężać umysł i poskramiać nerwy, aby utrzymać jak najlepszą lokatę.
Nasi zawodnicy - już chyba tradycyjnie - kolejny raz zgarnęli większość pucharów.
Ludwika Moczulska - I miejsce w kategorii orliczek. Ludwika wygrała z kompletem punków (wszystkie partie wygrane), żadna zawodniczka nie wygrała z Ludwiką !!!
- Martin Banaszek - I miejsce w kategorii orlików
- Karolina Sobolewska - I miejsce w kategorii młodziczek
- Marta Bańkowska - III miejsce w kategorii młodziczek
- Artur Moczulski - II miejsce w kategorii młodzików
Kubuś Broma, jako jeden z najmłodszych zawodników (Kubuś ma 7 lat) na tych zawodach zajął 7-me miejsce pokonując starszych od siebie kolegów z innych klubów (kategoria wiekowa do lat 10-ciu).
Trener naszych "złotek" Pan Jarosław Suchecki kolejny raz przywiózł na zawody zwycięską drużynę. Jak widać opłaca się trenować i uczestniczyć w zajęciach kółka warcabowego. Duma i radość z wygranej jest ogromna.
UKS Struga z zawodów na zawody podnosi sobie poprzeczkę. Z każdej imprezy zawodnicy wracają z medalami.
Turniej w Częstochowie trwał 3 dni i dzięki temu udało się wygospodarować trochę czasu, aby obejrzeć miasto. Pomimo dość deszczowego popołudnia zwiedziliśmy również Klasztor na Jasnej Górze.
W niedzielę po południu byliśmy już na dworcu PKP, żegnał nas deszcz i okropna pogoda, ale pogodne twarze zawodników mówiły same za siebie - ogromna radość rozpierała serca.
Wieczorem w Warszawie czekali już rodzice, chyba jeszcze bardziej podnieceni niż dzieci. Na peronie były uściski, śmiech, a pewnie niejednej mamie łezka zakręciła się w oku. Późnym wieczorem powrót do domu.
Miejmy nadzieję, że nasz UKS Struga podtrzyma "tradycję" i medali będzie coraz więcej, a sukcesy dotychczasowych zawodników sprawią, że do klubu zawitają nowi zawodnicy.
Joanna Broma
[gallery link="file" orderby="title"]