Małgorzata Kapica: ze zbioru "Obecność"

 29 czerwca 2004    23:00

Wybrane fragmenty zbioru poetyckiego "Obecność"(1995/1996):

Babilon

zamknięte są
ogrody Semiramidy
na tarasach Babilonu
drzewo figowe
zwiesiło smutno swe gałęzie
szepcząc do wiatru
by zerwał owoce i poniósł je
jak najdalej
lecz wiatr tylko zaśmiał się
figlując w gałęziach
wyciągnęło skręcone ramiona
prosząc ptaki
by spoczęły w cieniu liści
lecz one nie miały czasu
szukając kropel
poprzedniego deszczu
zaczepiało włosy dziewcząt
które szły roześmiane
po wodę do studni
nie zwracały uwagi
zajęte wspominaniem
upojnej nocy
i kiedy już dzień
całował zmierzch na dobranoc
przyleciała biała gołębica
i zasnęła ukołysana drżeniem
młodziutkiej gałązki
zamknięte są
ogrody Semiramidy
lecz kiedy świt na nowo
namaluje Babilon
biała gołębica
strąci z drzewa
dojrzałe figi
----------

Twarz

zdarzyło się że
lustro wypięło mi język
szminka ugryzła mnie w usta
a tusz
przestraszył rzęsy
które odfrunęły
nie ma w tym nic dziwnego
zmarszczki już dawno przestały boleć
i tylko myśli
mają odciski wspomnień
o czasach świetności
różu na policzkach
i włosach
bez środy popielcowej
----------

Z okazji wystawy obrazów Teresy Muszakowskiej
Pałace Boga

bolą nas nogi
nękają migreny
chowamy myśli
pod kapeluszami
obce są dla nas
ręce usta oczy
obce wśród obcych
dmuchamy w hubkę
by się rozżarzyła
i mamy szczęście
kiedy się rozpłoni
lecz ona tylko
nasze grzeje dłonie
obce wśród swoich
bolą odciski
nękają sumienia
dla siebie wielkie
wznosimy ołtarze
i tylko nocą
krzyczymy do cieni
bo mają twarze
jedni są dla nas
jedni my dla innych
nie przebaczając
odpustów pragniemy
jesteśmy pierwsi
chcemy czy nie chcemy
bo nas ukochał
my
Jego Pałace