Wniosek o kontrolę Marcovii bezprawny

Paweł Pniewski Marcovia RadaMiastaMarki

 10 sierpnia 2012    22:40

Podczas czerwcowej sesji Rady Miasta przewodniczący Rady odczytał pismo mieszkańców dotyczące sytuacji w stowarzyszeniu MTS Marcovia 2000. Mieszkańcy wnosili o "dogłębną kontrolę finansów klubu, jakie miasto przekazuje". Podczas dyskusji, jaka wywiązała się po odczytaniu pisma radny Marek Szczepanowski oburzony tym, że nie będąc członkiem stowarzyszenia nie został wpuszczony na walne zebranie jego członków sformułował wniosek o skierowanie sprawy do Komisji Rewizyjnej: "niech sprawdzi na co poszły pieniądze, wykaz wynagrodzeń, etatów jakie były, umów zleceń; chciałbym wiedzieć na jakie cele statutowe zostały przeznaczone te pieniądze, /.../ kiedy został zmieniony statut, że nie wolno nikomu wejść na posiedzenie MTS Marcovia?". Następnie padło zapewnienie o zwołaniu nadzwyczajnej sesji Rady Miasta przez Wspólnotę Samorządową m.in. w sprawie zastanowienia się nad odebrania środków miejskich Marcovii.

Jak się okazało przedstawienie sprawy podczas sesji Rady Miasta było jedynie przysłowiowym biciem piany, ponieważ wniosek o zaangażowanie w sprawy stowarzyszenia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta był bezprawny i dyskusja na temat pisma nigdy nie powinna mieć miejsca. Smuci fakt, że taki wniosek nie został złożony przez nowicjusza, ale przez radnego, który zasiada w Radzie Miasta już trzecią kadencję i powinien wiedzieć, jaki jest ustawowy zakres kompetencji Rady Miasta oraz Komisji Rewizyjnej.

Art. 18a ustawy o samorządzie gminnym brzmi: Rada gminy kontroluje działalność wójta, gminnych jednostek organizacyjnych oraz jednostek pomocniczych gminy; w tym celu powołuje komisję rewizyjną. Przedstawiając sprawę w mediach oraz internecie starano się przedstawić stowarzyszenie MTS Marcovia 2000 jako organ podlegający samorządowi gminnemu. Jednak nic z tych rzeczy. Marcovia jest takim samym stowarzyszeniem jak Mazowiecka Wspólnota Samorządowa, Mareckie Stowarzyszenie Gospodarcze, czy Grupa Marki 2020. Nie jest ani gminną jednostką organizacyjną, ani jednostką pomocniczą gminy. Nie otrzymuje środków od miasta na własne utrzymanie, ale wygrywa otwarte konkursy ofert na realizację zadań publicznych, mniej więcej w takim samym trybie jak firmy wygrywają przetargi, a następnie rozlicza się z wykorzystania środków konkursowych, tak jak firma rozlicza się z realizacji inwestycji.

Podczas posiedzenia komisji rewizyjnej celowo złożyłem wniosek o skierowanie kontroli do zewnętrznego audytora, aby jak najszybciej zamknąć ten festiwal oskarżeń na forum publicznym, by następnie zwrócić się o opinię prawną dotyczącą zakresu kontroli Marcovii znając interpretację wymienionego art. 18a. Próbując samemu przedstawić brak możliwości kontrolnych Komisji Rewizyjnej w tej sprawie mógłbym zostać posądzony o stronniczość, kolesiostwo, próbę zamiecenia "problemu" pod dywan, dlatego też wolałem zwrócić się do wydziału prawnego Urzędu Miasta. Dziś Komisja Rewizyjna otrzymała odpowiedź, którą zamieszczam poniżej. Wynika z niej, że jedyną sferą jaką może zająć się Komisja Rewizyjna w imieniu Rady Miasta to skontrolowanie działań burmistrza w zakresie kontrolowania wydatkowania środków otrzymanych przez podmioty w wyniku rozstrzygnięć otwartych konkursów ofert.

Dla osoby postronnej sprawa może wydawać się skomplikowana, ale w najprostszy sposób całą sytuację można przedstawić w jednym zdaniu: Rada Miasta może jedynie skontrolować, czy burmistrz właściwie skontrolował środki wydawane w ramach konkursów. Złożony wniosek dotyczył wielu aspektów funkcjonowania stowarzyszenia, a więc Rada Miasta nie miała prawa go przegłosować, a następnie go analizować. Oczywiście, pewnie pojawią się głosy, że przecież stowarzyszenie to funkcjonuje w Markach, trenują w nim mareckie dzieci, wynajmuje miejskie obiekty, więc mimo wszystko Rada Miasta powinna się wypowiedzieć w kwestii działalności Marcovii. Jednak Rada Miasta, jako organ administracji publicznej musi kierować się zasadą legalizmu, zapisaną w art. 7 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który brzmi: organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. A więc dla Rady Miasta co nie jest dozwolone, jest zabronione. Ingerencja w funkcjonowanie niezależnych stowarzyszeń jest zabroniona.

Przypomnijmy, że sprawozdanie z wykorzystania środków otrzymanych w ramach konkursów stowarzyszenie składa w urzędzie miasta w wyznaczonym terminie. Sprawozdanie jest następnie analizowane przez Wydział Spraw Społecznych. Ponadto od 2005 roku Marcovia stała się organizacją pożytku publicznego i ciąży na niej obowiązek sprawozdawczy wobec ministra właściwego do spraw zabezpieczenia społecznego.

Paweł Pniewski
wiceprzewodniczący
Komisji Rewizyjnej Rady Miasta



Galeria

zdjecie

Paweł Pniewski

Paweł Pniewski, zastępca Burmistrza Miasta Marki, prezes zarządu stowarzyszenia Grupa Marki 2020, członek Mareckiego Stowarzyszenia Gospodarczego.
Społecznik, podróżnik, wielbiciel kultury kulinarnej.
Związany z mareckim samorządem od 2010 roku. Z portalem współpracuje od 2009 roku.

pniewski.wordpress.com

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry