15 listopada 2008 10:57
Chciałbym żeby Państwo potraktowali moje pytanie trochę przewrotnie. Dlaczego ?.
Ponieważ powszechnie uważamy, że brama się psuje, a (chociaż nie wiem jak było z niektórymi wcześniejszymi przypadkami jej niedziałania), w rzeczywistości niewielu z nas zdaje sobie sprawę z faktu, że na ogół mamy do czynienia z aktami wandalizmu. Tak jak w przypadku niesprawności bramy na przełomie paźdzernika i listopada, gdy zostały w niej uszkodzone przez nieznanych sprawców wyłączniki magnetycze. Koszt naprawy 524 złote. Najwyższy czas, żebyśmy sobie uświadomili, że są to nasze koszty, ponieważ wszelkie naprawy, wymiany, nie idą z pieniędzy które biorą się z kosmosu, ale z naszych osobistych, prywatnych kieszeni i portfeli. Szanowni Sąsiedzi ! Brama bardzo rzadko się psuje, na ogół jest ona po prostu psuta !. Koszt 524 złote oznacza, że mniej więcej, jednorazowy miesięczny wymiar opłat z dwóch lokali został przeznaczony na naprawę bramy wjazdowej, które to pieniądze można by przeznaczyć np. na nowe tuje, drzewka itp. To były nasze pieniądze.
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa