27 września 2012 07:48
Poprzedni post zatytułowaliśmy "Garść wieści w sprawie obwodnicy". Spodziewaliśmy się ich po spotkaniu z wojewodą Jackiem Kozłowskim, naszym sojusznikiem w sprawie realizacji tej inwestycji. Na gorąco więc spisujemy nasze wrażenia po dzisiejszym, środowym spotkaniu w Markach.
1. Wojewoda potwierdził informacje, które niedawno zamieściliśmy na stronie www.obwodnicamarek.pl Chodzi o decyzję środowiskową, która została obroniona w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. To oznacza, że można brać się za budowanie drogi ? nawet, jeśli przeciwnicy inwestycji wartej miliard złotych skierują sprawę na sądową ścieżkę
2. Żeby jednak ogłosić przetarg na projekt i wykonanie, trzeba mieć zagwarantowane pieniądze. I tu piłeczka jest po stronie rządu. Najpierw budowa obwodnicy musi przejść z listy rezerwowej programu budowy dróg na główną. Jeśli już się na niej znajdzie, będzie to wyraźny znak, że rząd znalazł pieniądze - i własne, i unijne. Według wojewody, wniosek w sprawie "awansu obwodnicy" wyszedł z resortu transportu do rządu. Czy zostanie zaakceptowany? Dobre pytanie. Liczyliśmy, że wojewoda ma już pewność w tej sprawie, ale taka deklaracja z jego ust nie padła. Fakt - lepiej nie obiecywać gruszek na wierzbie?
3. Tymczasem czas goni. Żeby skończyć obwodnicę przed końcem 2015 r. (rozliczenie bieżącej perspektywy unijnej) najpóźniej do końca października rząd musi zapalić zielone światło w te sprawie. Trzy lata na projekt i wykonanie takiej inwestycji to naprawdę mało czasu. Jeśli więc szybko nie będzie błogosławieństwa ze strony najwyższych czynników, możemy się z obwodnicą na razie pożegnać. Korki, jakie w Markach są, każdy jeden widzi. Tymczasem na początku 2015 r. czeka nas dodatkowa kumulacja, gdy zostaną oddane do ruchu wyremontowane Trasa Toruńska (na lewym brzegu) i poszerzony Most Grota. W tej sytuacji wolelibyśmy dłużej nie czekać.
4. Wojewoda zapewnił, że jeśli nie teraz, to pieniądze uda się zdobyć w następnej perspektywie unijnej. Wówczas ? jego zdaniem - opóźnienie potrwa najwyżej rok i obwodnica powstanie w 2016 r. Jesteśmy w tej materii bardziej sceptyczni. Biorąc pod uwagę nowe procedury unijne, dotyczące perspektywy 2014-2020, dodajemy dwa lata. I na dodatek nikt nie zagwarantuje, że rząd, który będzie działał po wyborach z 2014 r., odpowiednio potraktuje problemy Marek.
5. Jeden z uczestników spotkania powiedział w kuluarach, że obwodnica powstanie tak jak nazwa grupy - w 2020 r. Oby jego proroctwo się nie spełniło. W drugiej "pięciolatce" postawiliśmy sobie inne zadania...
Grupa Marki 2020
Rocznik 78
2006-2014 Radny Miasta Marki
od 2014 roku Burmistrz Miasta Marki
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa