22 listopada 2008 22:27
W dniu 22 listopada rozegrano eliminacje do Mistrzostw Marek w Piłkę Halową. Udział w eliminacjach wzięło 21 drużyn czyli ok. 150 zawodników. Zespoły były podzielone na 7 grup po 3 drużyny w każdej.
Rozegrano ponad 40 meczy, które wyłoniły 14 finalistów. Na pewno należy wyróżnić rewanżowy mecz TPM ze Starostwem Powiatowym kiedy to Starostwo przegrywało 0:2 na i wyciągnęło na 3:2. Kolejne ciekawe spotkanie to The Beerdrinkers z Team Marki, kiedy to TB przegrywało już 0:4 aby zremisować 4:4. Chyba jednak za najlepszy mecz należy uznać Rewanżowe spotkanie Niespodzianki Marki (3. miejsce w ubiegłym roku) z Wyjętymi spod prawa. Niespodzianka musiała wygrać, Wyjętym wystarczył remis. 9 minuta spotkania 2:0 dla NM, wtedy Mariusz Rogalski strzela kontaktowego gola. Chwilę po wznowieniu kapitan WsP Mariusz Fortuna wyrównuje na 2:2. Wyjęci, rzutem na taśmę awansują do finałów!!! Należy także wyróżnić zespół Amatorzy, który to właśnie wyeliminował z dalszych rozgrywek Niespodziankę. Grupa F (Amatorzy, Niespodzianka Marki, Wyjęci spod prawa) była niewątpliwie grupą śmierci, każdy z tych zespołów mógłby się spokojnie bić o medale.
Wkrótce dostępne będą zdjęcia z pierwszego dnia imprezy.
Drużyny, które uzyskały awans:
Starostwo Powiatowe
Worcester
Best Team
Dopalacze
Team Marki
The Beerdrinkers
M-Bud
Gumisie
Rutek Team
La Melanż
Amatorzy
Wyjęci spod prawa
Fomar BORG
Królewscy
----
Losowanie grup TPM CUP'08 odbędzie się 4 grudnia o godzinie 19 w Zespole Szkół nr 2 w Markach ul. Wczasowa 5 (tam gdzie graliśmy).
Rozstawienia w losowaniu przyznawane były w kolejności: Mistrz; wicemistrz; zespoły, które awansowały do TPM CUP?08 i brały udział w TPM CUP?08; zespoły z najlepszym bilansem z eliminacji.
Rozstawienia:
1. Koszyk : In Plus; MBT Marki; M-bud; The Beerdrinkers
2. Koszyk : Dopalacze; Rutkowski Team; Fomar Borg; (oraz zespół z najlepszym bilansem w eliminacjach)
3. Koszyk : reszta drużyn
Skład Mistrzów - zespół In Plus Marki
IN PLUS Marki
Patryk Gall K
Piotr Sobolewski
Paweł Markowski
Robert Różycki
Robert Bartnik
Filip Góralczyk PRO
Marcin Sarnacki
Dariusz Szymanowicz PRO
Skład wicemistrzów - zespół MBT Marki
Paszkowski Adrian K
Paszkowski Łukasz
Potyra Marian
Styczyński Radosław PRO
Rajczak Adrian PRO
Karłowicz Michał
Chamski Szymon
Wyszyński Jarosław
----
W jednej szatni stwierdzono zniszczenia na kwotę 40 zł., 4 drużyny zostaną obciążone z kaucji 10 zł każda. W tej sprawie TPM skontaktuje się z kapitanami odpowiednich zespołów.
Mikołaj Szczepanowski - współpracuje z portalem od 2006 roku
Szczepanowski Mikołaj 23 listopada 2008 08:52
Najwięcej punktów w eliminacjach, z drużyn nie uczestniczących w TPM CUP'07 zdobyły Team Marki i Starostwo Powiatowe. Przy czym TM ma bilans +10 (15:5) a Starostwo +4(7:3). Jako najlepszy zespół z eliminacji rozstawiony w drugim koszyku zostaje Team Marki.
anonim 23 listopada 2008 14:35
zastanawia mnie czemu wsciekle pokemony nie zlozyly protestu
z tego co wiem to w la melanż wystepuje 3 ztrzeszonych zawodnikow...
S.Ryński
K.Kupisinski oraz
M. Otulak
Szczepanowski Mikołaj 23 listopada 2008 16:10
Sprawa zrzeszenia zostaje badana po proteście kapitana drużyny (dowolnej, także, tych, które już odpadły). Jeśli protest okazałby się zasadny to 3 zawodnik zrzeszony zostaje zdyskwalifikowany a mecze bez możliwości dopisanie nowego gracza (w tym wypadku jest to Maciej Otulak). W zaistniałej sytuacji czekam na protest. W proteście należy zamieścić imię, nazwisko kapitana drużyny oraz imię i nazwisko nieuprawnionego gracza wraz z nazwą klubu sportowego, w którym jest zrzeszony, i drużyny w której brał udział w TPM CUP'08
Poinformowałem już najbardziej zainteresowane drużyny o problemie (Wściekłe Pokemony i La Melanż).
Przy okazji informuje jeszcze o jednej sprawie - zawodnik w czasie trwania turnieju możę grać tylko w jednej drużynie.
Kibic 23 listopada 2008 20:40
Zgodnie z podanymi wcześniej składami w drużynie M-bud zagrał niezgłoszony wcześniej zawodnik: Damian Malinowski PRO
M-Bud / Marcin Nowak
Styczyński Ada
Miechowicz Marek
Wojda Grzegorz (K)
Ratke Patryk PRO
Łapiński Darek
Nowak Marcin
Dećkowski Mariusz
Sułkowski Kamil
ale i tak wiadomo że nikt nie złoży protestu... więc organizatorzy powinni sami się tym zająć jeśli chcą aby ten turniej coś znaczył
m.brzezinski 23 listopada 2008 22:13
Organizator - TPM - nie ma obowiązku znać osobiście każdego uczestnika turnieju. Zgodnie z regulaminem rozgrywek, każdy zawodnik miał prawo zgłosić sędziemu zastrzeżenia co do tożsamości zawodników - taka sytuacja nie miała miejsca.
Kapitanowie drużyn grających przeciw ekipie M-Bud, zostaną poinformowani o zaistniałym podejrzeniu. Jeżeli wpłynie oficjalny, uzasadniony protest - TPM wyjaśni tę sytuację i w razie konieczności wyciągnie konsekwencje.
Oszustw nie unikniemy, ale wszystkich sami nie wyłapiemy. Członkowie TPM nie mają ani obowiązku znac wszystkich, ani nawet takch możliwości, liczymy więc na pomoc uczestników.
Jeżeli podejrzenie zaistniało w trakcie turnieju eliminacyjnego, to szkoda, że nie zostało to zgłoszone ani organizatorowi, ani sędziom, ani zainteresowanym drużynom. Jeżeli zaś podejrzenie zrodził się dopiero teraz - szkoda, że nie zostało to zgłoszone w należyty sposób do organizatora, lub drużyn zainteresowanych, zamiast umieszczać to na forum internetowym z, przyznajmy, słabym komentarzem. Jeżeli faktycznie ten turniej nic nie znaczy - czemu zgłosiło się w tym roku więcej drużyn, więcej zawodników niż w poprzedniej edycji, a na eliminacje przyszło sporo ludzi, żeby tylko popatrzeć?
Następnym razem (mam nadzieję, że do niego nie dojdzie) proszę oszczędzić sobie wypisywania bzdur (dwa ostatnie wiersze).
Kibic 23 listopada 2008 22:37
Nie chodziło mi o to że turniej nic nie znaczy bo warto takie rzeczy organizować tylko żeby się nie tolerowało takich oszustw bo wtedy gra nie będzie miała sensu a niewłaściwego zawodnika zobaczyłem na zdjęciach, jeśli kogoś uraziłem to przepraszam może wcześniej trochę niewłaściwie się wysłowiłem
Kibic 23 listopada 2008 22:46
I jeszcze takie pytanie :
Czy jeśli kapitanowie drużyn grających przeciw ekipie M-Bud nie zgłoszą żadnego protestu to ten zawodnik będzie mógł grać w dalszej części turnieju choć nie został do niego zgłoszony???
Ikarus 23 listopada 2008 23:16
Nie będzie mógł grać, bo nie jest na liście. Nie ma to żadnego znaczenia, że grał wcześniej.
marcin 23 listopada 2008 23:17
przepraszm ale zawodnik Damian Malinowski był zgłaszany 3dni przed turniejem do Mikołaja szepanowskiego i on ta sprawe zna wiec nie wiem po co te prostesty....Mikołaj powiedzial ze wszystko jest zgodnie z regulaminem wiec nie rozumiem....
Ikarus (TPM) 23 listopada 2008 23:36
Sprawa ma się trochę inaczej z Damianem Malinowskim, ale będzie to do wyjaśnienia w najbliższym czasie, między zainteresowanymi stronami, na pewno nikt nie będzie pokrzywdzony i wszystko będzie zrobione uczciwie, zgodnie z zasadami, ale druga sprawa jest taka, że ciekawe jest, że teraz posypały się skargi na graczy (jak w przypadku "La melanż") a nikt skarg nie wnosił kiedy był na to czas, przecież lista z graczami była dostępna na tyle wcześniej, że każdy z grających mógł wnieść protest.
Marcin 24 listopada 2008 00:38
Zrozumcie ze nikt osobiscie nie wniesie protestu bo poprostu zostanie uznany za cytuje : "frajera". Wiec lepiej niech organizatorzy sie tym zajma a nie czekaja na donosy!
dokladnie zgadzam sie z toba Marcin bo jesli ktos cos zglosi to odrazu bedzie "frajer" wiec prosba do organizatorow by naprawde szczegołowo pilnowali takich spraw hmm i mam jeszcze jedno zastrzezenie co do pracy sedziow w czasie meczu zdazylo sie parokrotnie to iz sedziowie kuriozalnie sie mylili nawet w tych meczach w ktorych sam bralem udzial nie dosc ze nie widzieli kilku ewidentnych fauli to i zagran reka ehh a co najlepsze w niektorych meczach zdazalo sie ze sedzia konczyl spotkanie po 8-9 minutach sam sprawdzalem rowno z gwizdkami jak ma sie czas meczu okreslony w regulaminie do tego ile trwa w rzeczewistosci i tu pojawia sie pytanie dlaczego sedzia konczyl wczesniej??... lecz i tu nie zauwzylem protestow ze strony druzyn grajacych. wiec prosba do organizatorow by wymusili na sedziach wiecej spostrzegawczosci... i jescze mam takie pytaie jesli autentycznie wyjdzie na to iz la melanz ma wiecej zawodnikow pro niz jest to wpisane w regulaminie co dalej z nimi bedzie?? a tak poza tym to jest dla mnie bardzo smieszne ze druzyna robi takie podchody rownie dobrze moglbym osobiscie zebrac 8 chlopakow grajacych w klubach i nie wpisywac ze sa pro i co wtedy?? jakbysmy wygrali byly by dopiero skargi wiec moze po tych eliminacjach powinno sie zglaszac jeszcze raz sklady i dokladniejsze sprawdzanie ich
Szczepanowski Mikołaj 24 listopada 2008 11:30
1. Nie jesteśmy w stanie wyłapać wszystkiego. Protesty są na dzień dzisiejszy najlepszym sposobem na to.
2. Niektórym może wydawac się że Przepis o "2 zrzeszonych" nie działa, więc jest nie potrzebny. Tylko gdyby wogóle go nie było to na boisko wyszedłby pierwszy skład Marcovii. Dzięki temu, że jest ograniczymy to zjawisko do mam nadzieje pojedyńczych zdarzeń.
4.Okres 14 dni między eliminacjami a finałami jest między innymi dla załatwienia spraw protestów. W przyszłym roku ograniczone zostanie to jednak tylko do zakończenia eliminacji. Później protesty będą mogły być zgłaszane tylko w czasie trwania finałów i tylko ws tożsamości zawodników.
3.Marcin Nowak rzeczywiście próbował dzień przed losowaniem wymienić Kamila Sułkowskiego na Damiana Malinowskiego. Regulamin i późniejsze uzupełnienie przewidywały jednak, że od 15.XI do 22.XI nie ma takiej możliwości. Listy zawodników przez ten czas miały być niezmienione. W związku z tym NIE WYRAZIŁEM ZGODY na zmianę Malinowski za Sułkowski. W tym samym dniu prośbę o zmianę złożyły drużyny Wyjętych i La melanż, którym też odmówiłem. To, że zarówno jedni jak i drudzy dostosowali się do tego i wystąpili w starych składach, oznacza, że informacje o braku zgody przekazywałem wyraźnie i jednoznacznie.
4. Uzytkownik ":D" pyta co dalej z zespołami La Melanż i M-Bud.
W teorii powinno być tak:
La Melanż (bo już wpłynał protest, kapitan zostanie poinformowany wieczorem) dostarcza zaświadczenie, że M.Otulak nie grał w meczach Marcovii w rundzie jesiennej. I sprawa zakończona, albo tego zaświadczenia nie dostarcza. M.Otulak zostaje zdyskwalifikowany, a mecze w których brał udział zostają zweryfikowane na korzyść przeciwników.
Z M-Budem sprawa jest oczywista. Malinowski grał w eliminacjacach, a nie powinien. Dyskwalifikacja dla zawodnika oraz weryfikacja meczy na korzysć przeciwników.
W obydwu przypadkach oznacza to odpadnięcie z turnieju.
Przy czym wierzę, że przypadki te (jeśli Otulak rzeczywiście grał w meczach Marcovii od 22 lipca do 22 listopada) nie były próbami oszustw, a jedynie niedopatrzeniami kapitanów.
TPM w związku z powyższym wolałby uniknąć "wyrzucania z turnieju", jednak kary indywidualne na pewno będą. Jutro odbędzie się spotkanie czegoś na kształt "rady turnieju" i zadecydujemy jak daleko posunięte konsekwencje wyciągać. Zapadnie także, decyzja co zrobić także z zespołami, które grały w grupach z M-budem (i ew. La Melanż).
Przypominam za to, że do 28 listopada można dokonać dwóch uzasadnionych zmian w składzie.
ok to juz wiem wszystko jasne a mozesz tez sie odniesc do pracy sedziow?
Szczepanowski Mikołaj 24 listopada 2008 11:56
co do pracy sędziów -
nie wiem jak z czasem, nie mierzył go nikt z TPM-u, ale zwrócimy na to uwagę sędziom
praca sędziów na meczach - futsal jest niestety szybką grą i sędzia zmuszony jest podejmować dużo w decyzji, w krótkim czasie. Część z nich może być błędna, ale sporo po prostu nie zgadza się z naszą oceną. Sędziowie ze względu na krótki czas gry starają się jak najwięcej sytuacji puszczać za przywilejem koszyści. Może stąd też takie wrażenie. W każdym razie przed rozpoczeciem finałów poproszę sędziego głównego o większą uwagę.
Jeszcze raz co do oprotestowanych zespołów - jeśli zostaną dopuszczone do dalszej gry będą musiały dokończyć turniej w 7 osobowych składach.
Do pracy sędziów zawsze będą zastrzeżenia i trzeba się z tym pogodzić. Sam też je miałem w sobotę - w kluczowym momencie przy 1:1 puścili grę przy zagraniu ręką, poszła kontra i zrobiło się 1:2. Ale czy w ten sposób wypaczyli wynik, tego nie wiem. Być może. Poza tym nie reagowali na wślizgi.
W każdym razie brawa za turniej. Oby z każdym rokiem przybywało drużyn, a organizatorom nie brakowało chęci.
Zdaje się, że w Markach powstaje hala z prawdziwego zdarzenia. Nie pamiętam terminu realizacji tej budowy, ale fajnie byłoby tam zagrać w ramach turnieju.
Szczepanowski Mikołaj 24 listopada 2008 18:25
Zaczynając od nie przyjemnych rzeczy -
M-Bud - wyniki M-Budu nie zostaną zweryfikowane jako walkowery, dalej jest w grze. Stało się tak ponieważ, wierzę kapitanowi M-Bud, że Malinowski zagrał z powodu nieporozumienia. Mimo to było to złamanie regulaminu i konsekwencje trzeba wyciągnąć. Grać w turnieju nie będzie mógł Damian Malinowski i Kamil Sułkowski za którego D. Malinowski grał. W konsekwencji M-Bud gra do końca turnieju w 7 osób. Dodatkowo przyznane będą mu w turnieju finałowym punkty ujemne za tą sytucje. Prawdopodbnie -3, napewno nie więcej - o tym zadecyduje wraz z resztą organizatorów. Drużyna zachowuje rozstawienie i prawo do dwóch zmian w składzie do dnia 28 listopada.
La Melanż zostało poinformowane o proteście ws Macieja Otulaka, w ciągu 7 dni ma zoastać dostarczone zaświadczenie, że nie bronił on w meczach Marcovii w tej rundzie. W przeciwnym razie zostaną wyciągnietę konsekwencje podobne do M-Bud.
Zespół KTM wraca do gry - został on wyeliminowany przez M-Bud w nieprawidłowym składzie. Będzie to 5 zespół w grupie, w której zostanie wylosowany M-Bud. Mecze tej grupy będą trwały 8 minut (będzie ich więcej za to). Zespół, który po I fazie grupowej zajmie 5.miejsce odpada, zespoły z miejsc 2.-4. grają w grupach barażowych, 1 miejsce awansuje bezpośrednio.
Na koniec rzecz przyjemna - z tego co nieoficjalnie wiem istnieje, duża szansa na to, że TPM CUP'09 jeśli zostanie rozegrany to na sali w SP nr 4.
Szczepanowski Mikołaj 24 listopada 2008 22:19
Przynajmniej próbując być konsekwentnym, dalsze protesty jeśli będą zasadne to w przypadku pojedyńczego incydentu w drużynie karą będzie dyskwalifikacja zawodnika i -3 pkt dla zespołu w turnieju finałowym.
Za więcej niż jednego zawodnika zrzeszonego/nieuprawnionego do gry dyskwalifikujemy cały zespół.
Nie bedzie za to dalszych "powrotów z zaświatów" drużyn, które odpadły w eliminacjach. KTM i ew. Wściekłe Pokemony mają jeszcze taką możliwość. Regulamin i tryb jest wadliwy, nie ma co ukrywać, ale póki jest czas to to powstrzymamy. Skoro nikt protestów nie składał przed eliminacjami, a składy były znane na tydzień przed nimi, to oznacza, że wszyscy akceptowali taki stan rzeczy. Jedynie w ww. przypadku dyskwalifikacji drużyny, wyeliminowany zespół z eliminacji gra za nią.
WYJĄTKOWO TPM CUP'08 będzie rozgrywany przez 17 (lub 18) drużyn. Jest to druga edycja i jak dobrze widać potrzebujemy czasu, żeby turniej wyregulować tak, aby działał sprawnie.
Informuje także, że nie informuje kapitana drużyny oprotestowanej kto złożył protest. Wymagam za to, żeby protesty były składane pod imieniem i nazwiskiem.
Cinek 25 listopada 2008 00:54
zwracam sie tu z pytaniem do Mikołaja czy jest możliwość zmiany strojów na inny kolor czy tu regulamin tego zabrania?
Kibic 2 25 listopada 2008 14:48
Ten turniej jest spoko... Ale oczywiście znajdą sie "frajerzy" którym coś nie pasuje... I sprawa m-budu i Damiana Malinowskiego jest jak najbardziej uczciwa... Tylko organizator Mikołaj Szczepanowski nie zadbał o to co trzeba i teraz wiele osób sie mu "pluje" i protestuje teraz. Jednym słowem. Nauczcie się przegrywać. I nie wywierajcie presji na Mikołaju bo m.in dzięki niemu jest ten turniej. A wy jak zwykle dopatrzycie sie byle czego by tylko narobić zamieszania
nokia 25 listopada 2008 19:29
KIBIC 2 MA RACJE TRZEBA BYŁO PROTESTOWAĆ W CZASIE TURNIEJU LUB ZARAZ PO MECZU.I TAK WSZYSCY TAM SIĘ ZNALI I DOBRZE WIEDZIELI KTO JEST ZRZESZONY A KTO NIE.PRZECIEŻ ORGANIZATORZY NIE ZNAJĄ WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW.
CZY KTOŚ ZNA DRUŻYNĘ AMATORÓW TAM PEWNIE WSZYSCY ZRZESZENI .
Szczepanowski Mikołaj 25 listopada 2008 23:34
Szybka odpowiedź bo już późno, jutro, a najprawdopodobniej w czwartek postaram się zamieścić post ze wszystkimi odpowiedziami zgromadzonymi w jedno miejsce.
Nie ma problemów co do zmiany strojów. Nie trzeba tego nigdzie zgłaszać - jedyny wymóg to żęby odcienie koszulek były w miarę jednolite.
Co do Amatorów - wygląda na to, że są po prostu dobrzy, napewno nie grają w pierwszym Dolcanie, a takie plotki słyszałem - wpiszcie sobie ich nazwiska w google - Puchar Służewca, liga szóstek w Warszawie i jeszcze coś Wam wyskoczy.
amator 3 26 listopada 2008 16:05
Żaden z nas nie jest zawodnikiem zrzeszonym(może jeden) poprostu mamy dobry skład
dokladnie przeanalizowalem ich zespol pod kazdym katem(nawet druzyn futsalu) niestety(albo na szczescie)zaden z tych chlopakow nie jest nigdzie zrzeszony :) po prostu potrafia grac i robia to bardzo ladnie,a trafili przeciez na niebyle jaka grupe potencjal wyjetych jest ogromny a niespodzianka to w koncu 3 druzyna ubioeglorocznych rozgrywek... trzeba przyznac ze chlopaki poradzili sobie super i wygrali ta grupe zasluzenie :))) Wielki Szacunek dla nich
nokia 26 listopada 2008 19:13
jeżeli tak jest na prawdę to gratuluje umiejętności.
Szczepanowski Mikołaj 26 listopada 2008 23:31
Zmiana w składzie Wyjętych spod Prawa
Jakub Szczepanik za Adama Wasiaka (kontuzja]
Przypominam, że zmiany mogą być dokonywane do 28 listopada.
obiektywny 29 listopada 2008 19:22
Musze zgłosic uwage co do sedziow, mianowicie nie wiem jakim cudem pozwalają grać wslizgami na hali i nie gwiżdza tego. Tym bardziej mnie to szokuja bo podobno nie sa to sedziowie z "podwórka". Zatem prosze o zwrocenie uwagi przed finalami.
Szczepanowski Mikołaj 29 listopada 2008 20:19
Sędziowie o wślizgach wiedzą i te niebezpieczne z tego co widziałem wyłapywali. O ile sędziowie nie są z podwórka (ale nie są też z hali, tylko z rozgrywek MZPN na trawie) to część drużyn jest z podwórka jest (a napewno przyzwyczajona jest do trawiastych boisk) i gdyby te wślizgi wszystkie wyłapywać to w niektórych meczach nie starczyło by czasu na strzelenie gola.
Zastanowie się co z tym zrobić, mecze nie są specjalnie długie w fazie grupowej i trochę szkoda marnować je na rzuty wolne, szczególnie, że większość z wślizgów naprawdę można tolerować. I zaznaczam, że dobrze wiem, iż na hali w normalnych meczach, żaden wślizg nie jest dopuszczalny. Napewno będę rozmawiał o tym z sędziami i zdecydujemy co z pierwszym dniem - przymróżać oko na te "bezpieczne" czy gwizdać je kosztem płynności gry. W niedziele napewno będzie więcej gwizdania bo długość meczy na to pozwala.
BTW - skasowałem niechcący dwa posty, które oczekiwały na publikacje, nawet nie wiem czyje, przepraszam.
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa