17 czerwca 2013 23:52
15 czerwca zakończył się drugi etap sprzątania mareckich lasów. Akcja, której organizatorem jest mareckie koło Platformy Obywatelskiej okazała się wyjątkowo udana. Wszystko za sprawą Nadleśnictwa Drewnica, które stale wspiera akcję, oraz mareckiej Ochotniczej Straży Pożarnej, która wzięła w niej udział? Mieszkańcom dziękujemy w sposób szczególny!
Nasze przypuszczenia sprawdziły się. Rozkręcamy się z każdym etapem akcji. Pierwszy, który odbył się 18 maja zakończyliśmy wynikiem ok. 2500 litrów śmieci, a wczorajszy etap, to już ok. 5000 /5500 litrów. Dodatkowo zebraliśmy odpady, których się nie spodziewaliśmy , jak np. kanapa.
Dopisała pogoda, dopisała frekwencja, dopisały nastroje, a to musiało przynieść założone efekty. Góra śmieci, której współautorami byli najmłodsi mieszkańcy Marek, to widok, który buduje. Integracja mareckiej społeczności oraz edukacja naszych młodych markowian, to elementy, których nie mogło zabraknąć, i nie zabrakło. Jednym słowem ? super!
Nasza metoda działania?
Jedni piszą wnioski, czekając na interwencję miejskich urzędników, a my bierzemy sprawy w swoje ręce, nie oglądając się na nikogo.
Następny etap naszej akcji odbędzie się jesienią. Już dziś serdecznie zapraszamy.
Oddany lokalnym sprawom, samorządowiec, radny powiatu wołomińskiego, społecznik.
Zdjęcie dsc0457 powinno być przekazane policji, celem ustalenia sprawcy zaśmiecania ( na listach jest adres). Panowie policjanci dostali od miasta w prezencie nowy komisariat, wiec niech się wykażą :)
Arkadiusz Werelich 18 czerwca 2013 11:43
Odnośnie zdjęcia, na których widnieją dane osobowe, to rozmawiałem w tej sprawie z naszymi funkcjonariuszami. Okazuje się, że nasze mareckie lasy kryją wiele niespodzianek...
Panie Arkadiuszu,
a ja cieszyłabym się, gdyby takich akcji w ogóle nie było. Żeby mareckie lasy, pola, łaki były czyste, nie poprzez akcje przeprowadzane cyklicznie, tylko przez odpowiednie zachowanie mieszkańców naszego miasta. Zakładam, że dzieciaki i osoby dorosłe, które wzięły udział w akcji to Ci co cenią sobie środowisko i dbają na każdy kroku o estetykę wokół siebie.
Ja postawiłabym jednak na edukację i wpajanie prawidłowych zachowań.
W tym miejscu przytoczę scenkę, z autobusu 718, której byłam świadkiem.
Do autobusu wsiadła młoda bacia z wnuczkiem, ktoś ustąpił Pani natychmiast miesce.
Po chwili babcia wyjęła z torebki batonika i dała chłopcu. Dziecko odwinęło batonika z folii i zaczęło konsumować. Za chwilę opakowanie wylądowało na podłodze. Stojąco obok dziewczyna zwróciła babci uwagę, że tak się nie robi i jeszcze kilka uwag w tym stylu. Babcia prawie obrażona podniosła papierek. Po kilku minutach dziewczyna wysiadła, a babcia do wnuczka " teraz możesz wyrzucić, bo ta małpa już wysiadła". Ręce mi opadły i scyzoryk otworzył się w kieszeni.
Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja.
Pozdrawiam
ET
Ludzie wyrzucają śmieci i wylewają szambo do lasów/ w krzaki/ na ulice itp. bo wiedzą że nie czeka ich ŻADNA kara. Przypadki ukarania sprawców są bardzo rzadkie, a i kary są bardzo niskie.
Jakby osoba której dane znajdują się na listach musiała zapłacić za posprzątanie całego lasu to by się zastanowiła na drugi raz gdzie wyrzucić śmieci. Niestety co najwyżej grozi jej dość niski mandat za zaśmiecanie.
P.S.- wręczenie mandatu można wykorzystać w działaniach informacyjno-promocyjnych, z przekazem " była zbrodnia to i będzie kara". Inaczej Marki będą nadal jednym wielkim wysypiskiem.
Śmieci nie spadają z nieba, wyrzucają je ludzie!
Arkadiusz Werelich 19 czerwca 2013 09:46
Szanowni Państwo,
Problem zaśmiecania lasów, to niestety, ale wina naszego społeczeństwa, które musi zostać do czegoś zmuszone lub dotkliwie ukarane, aby zrozumiało, że lasy to dobro wspólne. Zgadzam się w kwestii edukacji, ponieważ widzę, że przynosi ona wymierne efekty. Dzisiejsze dzieci inaczej podchodzą do ekologii, czego przykładem była moja wizyta w Lasach Państwowych - Nadleśnictwa Drewnica. Okazuje się, że dzieci z dużym zainteresowaniem biorą udział w lekcjach, które prowadzi Nadleśnictwo, a obłożenie w terminach jest kilkumiesięczne.
Akcja, którą prowadzimy, działa na kilku płaszczyznach: porządkowanie lasu, edukacja najmłodszych oraz integracja mareckiej społeczności.
Wiadomo, że nie uprzątniemy wszystkiego, co zalega w naszych lasach, ale chodzi o zwrócenie uwagi na problem, który wciąż funkcjonuje w naszym społeczeństwie.
Miejmy nadzieję, że tzw. ustawa śmieciowa, która może nie jest doskonała, ale która będzie obowiązywała w Markach od lipca - coś zmieni na lepsze. Przykładem, który pokazuje, że takie rozwiązania okazały się udane jest Legionowo, które funkcjonuje w takim systemie od pewnego czasu.
Niestety, ale kiedy słucham ludzi, którzy mówią, że nie będą płacić za śmieci, bo ich nie produkują, to ręce opadają. Sam funkcjonuję w gospodarstwie domowym i wiem, że jest to niemożliwe.
Mam nadzieję, że dzięki nowym przepisom będziemy mogli ustawić w mieście odpowiednią liczbę koszy na śmieci, bez obawy, że po pięciu minutach wylądują w nich worki ze śmieciami, które zostały wyrzucone przez tych, którzy śmieci "nie produkują".
Jestem w stałym kontakcie z Nadleśnictwem, a nasza współpraca ma na celu uzdrowienie chorej sytuacji, która ma miejsce. Mam nadzieję, że nasze wspólne działania przyczynią się do tego, że mareckie lasy będą przyjemnym miejscem spacerów, a mareckie dzieci wyrosną na odpowiedzialnych mieszkańców Marek.
Pozdrawiam,
Arkadiusz Werelich
Markowiak 19 czerwca 2013 15:00
Panie Werelich, a kto posprząta po rządach pana Partii Platformie Obywatelskiej.
Będziemy dłużej się odbudowywać niż po drugiej wojnie światowej.
Marek 19 czerwca 2013 16:24
Panie Arkadiuszu.
Posprzątać las to nie problem, ale już sprzątnąć śmieci pozbierane z lasu to widzę jest duży problem. Dziś przejeżdżałam koło miejsca w którym zostawił Pan śmieci zebrane z lasu i NADAL TAM SĄ a bezdomne psy już zaczynają je rozwalać. Inicjatywa super ale wykonanie nie do końca dopracowane ale życzę powodzenia w przyszłych akcjach.
MieszkaniecMarek 19 czerwca 2013 21:57
Oklaski dla osób które napisały dwa ostatnie komentarze (Marek, Markowiak). Ale tak właśnie działa Platforma Obywatelska, dużo szumu a praktycznie nic się nie dzieje. Panie Werelich radziłbym wziąć przykład z naszego Mareckiego PiS'u który więcej zrobił przez rok niż Platforma przez cały czas istnienia w Markach. A co zrobili to chyba nie trzeba wymieniać bo osoby zainteresowane dobrze wiedzą jak dużo zrobili.
POWINIEN SIĘ PAN ZAPAŚĆ POD ZIEMIĘ ZE WSTYDU ZOSTAWIAJĄC TĄ STERTĘ ŚMIECI NA ROGU GRUNWALDZKIEJ I OKÓLNEJ PO PANA RZEKOMYM SPRZĄTANIU LASU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Arkadiusz Werelich 20 czerwca 2013 09:39
Kwestie związane z zabraniem śmieci, które są wynikiem sobotniej akcji zostały zgłoszone w Zakładzie Usług Komunalnych. Z tego, co mi wiadomo, to zostaną zabrane jeszcze dziś. Został zamówiony dodatkowy kontener, aby zabrać wszystko za jednym razem.
Pozdrawiam
Arkadiusz Werelich
Arkadiusz Werelich 22 czerwca 2013 23:46
Drogi Mieszkańcu Marek,
Kwestie związane ze zbiórką śmieci już omawiałem. Zebrane śmieci miał zabrać marecki ZUK. Pana poglądy polityczne są mi znane, więc nie jest dla mnie niespodzianką Pana krytyczny komentarz. Są jednak osoby, które uważają naszą akcję za potrzebną i wartą powielania, ale szanuję Pana opinię.
Proszę wymienić inwestycje, które powstały w Markach dzięki pana ulubionej partii zwanej PiS-em?
Gwarantuję Panu, że to co Pan napisze będzie może 1% tego, co napiszę ja, udowadniając Panu argumentami, że marecka PO zrobiła i robi o niebo więcej.
Pozdrawiam,
Arkadiusz Werelich
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa