4 listopada 2013 20:17
Szanowni Państwo, na ulicy Karłowicza pojawił się destrukt, a w części drogi najbardziej obciążonej ruchem kołowym asfalt. Niby nie dużo, ale cieszy, tym bardziej że zabiegi o nadrobienie zaległości cywilizacyjnych tej części Marek trwały i trwają od dłuższego czasu, żeby nie powiedzieć od lat. W tej chwili nieistotne jest czy inwestycja była spowodowana planowym działaniem władz miasta, czy też była efektem lobbingu mieszkańców Pustelnika. Bez względu na wszystko jestem pewien że 150 podpisów markowian złożonych pod pismem 19.06.2013 r. do burmistrza z prośbą o jak najszybsze uporządkowanie nawierzchni na ulicy Karłowicza również miało swoją wagę. Pozostało nam obserwować jakość wykonanej drogi i liczyć na to, że będzie służyła nam przez następne lata.
Elf Marecki 6 listopada 2013 23:33
Żeby nie powiedzieć od lat.
A to czemu? Bo wcześniej nie miał Pan udziału?
Albo dlatego że poprawa stanu nawierzchni ulicy Karłowicza była zaplanowana w budżecie na ten rok? Myślałam, że tym tematem inni się zajmowali. O ja durna! Tak się pomylić!
Dobrze że internet jest to się przynajmniej dowiem że to 150 mieszkańców pod wodzą Wodza o to zabiegało i swoją wagę miało. To się nazywa liczne ojcostwo sukcesu :)
Może ktoś przypomni jak się nazywał radny powiatu co to równie szybko jak Pan D. kładki dla pieszych budował czy jakieś takie rzeczy organizował. Z jakiej parti on był? Bo chciałabym się dowiedzieć skąd w nich taka moc sprawcza.
Może jak by się we dwóch zebrali to i by za obwodnicą pochodzili. Bo te 2020 z nazwy pewnej organizacji na realną datę budowy zaczyna wyglądać. Jak nie gorzej.
Co wy na to???
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa