20 maja 2007 13:34
Pomimo, że rywal w tabeli MTS i Wesołą dzieli przepaść to na boisku nie było tej różnic widać, goście nawet jako pierwsi strzelili bramke po ładnym prostopadłym podaniu. Chwile później mogło być już nawet dwa zero po podobnej akcji!! Na szczęście tuż przed końcem pierwszej połowy ładnym strzałem popisał się Piotr Wojda i Marcovia - KS Wesoła do przerwy 1:1.
Po przerwie spotkanie nadal było wyrównane, zwycięska bramka padła po rzucie karnym (zagranie ręką) wykonanym przez Arkadiusza Kublika.
Wynik Marcovia Marki 2:1 KS Wesoła
Kibice, dla których mecz z Wesołą był odpoczynkiem po wspaniałym wyjeździe do Wyszkowa, a jednocześnie ostanim meczem przed konfrontacją z Mazurem Radzymin, w celu zgromadzenia środków na pokazanie się w "Mieście Cudu nad Wisłą" nie przygotowali oparwy na ten mecz, po zwycięskim golu zostały tylko odpalone wulkany i świece dymne. Wraz z pierwszym gwizdkiem fani zaśpiewli głośne "Sto lat" dla zawodnika Marcovii Radka Styczyńskiego, który w tym dniu obchodził urodziny. W góre z tej okazji poszło też sporo konfetii.
Szybki89
