Marcovia pokonała Vulcan Wólka Mlądzka 4:3

Marcin Boczoń Marcovia

 31 marca 2016    17:53

W meczu 17 kolejki Ligi Okręgowej Marcovia pokonała przed własną publicznością Vulcan Wólka Mlądzka 4:3 (2:2). Spotkanie przyciągnęło na stadion przy ul. Wspólnej 12 sporą liczbę widzów. Wszyscy z niecierpliwością czekali na pierwszy domowy mecz Marcovii w rundzie wiosennej.


Starcie z Vulcanem trzymało w napięciu do ostatniego gwizdka sędziego i dostarczyło wszystkim sporej dawki emocji. Nasz zespół czterokrotnie obejmował prowadzenie, ale goście trzykrotnie doprowadzali do wyrównania. Na drugie trafienie Dawida Sawickiego na szczęście nie zdołali już skutecznie odpowiedzieć. Warto podkreślić, że Marcovia zwycięską bramkę zdobyła grając w dziesiątkę po tym jak w 50 minucie czerwoną kartką za drugie żółte upomnienie ukarany został Mariusz Rogalski. Wróćmy jednak jeszcze do pierwszej odsłony.


Podopieczni Konrada Kucharczyka mogli i właściwie powinni prowadzić już w 3 minucie, ale dogodnej okazji nie wykorzystał Mariusz Rogalski. Na szczęście niewykorzystana sytuacja nie zemściła się ponieważ goście ograniczali się do gry z kontry przez co nie stwarzali sobie klarownych okazji pod bramką Damiana Krasiewicza. W 18 minucie było już jednak 1:0 dla Marcovii po kapitalnym uderzeniu Dawida Sawickiego. Niestety błąd naszej defensywy sprawił prezent gościom, którzy bardzo szybko doprowadzili do wyrównania. W 33 minucie znowu do głosu doszedł rozgrywający bardzo dobre spotkanie Dawid Sawicki. Tym razem nasz napastnik wywalczył rzut karny, po którym Adrian Rowicki wyprowadził Marcovię na prowadzenie. Chwilę później arbiter podyktował kolejną jedenastkę, ale tym razem na korzyść Vulcanu. Mocno kontrowersyjny rzut karny na bramkę zamienił Marcin Raszka i momentalnie zrobiło się 2:2. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa, która dawała obydwu zespołom nadzieję na zwycięstwo w drugiej części.


Tuż po wznowieniu gry znakomitą akcją popisał się Dawid Sawicki, który przedarł się lewą stroną boiska po czym idealnie dograł piłkę do wbiegającego w pole karne Arkadiusz Kublika. Nasz pomocnik mimo nieprzepisowego ataku obrońcy z Wólki Mlądzkiej zdołał umieścić piłkę w siatce i Marcovia trzeci raz objęła prowadzenie. Niestety 3 minuty później drugą żółtą kartkę obejrzał Mariusz Rogalski i sędzia zmuszony był odesłać go do szatni. Goście szybko wykorzystali grę w przewadze i ponownie po błędzie naszych obrońców zdołali doprowadzić do remisu. Ambitnie walcząca Marcovia przechytrzyła zbyt pewnych siebie rywali i za sprawą Dawida Sawickiego zdobyła czwartą bramkę, która jak się ostatecznie okazało dała naszej drużynie zasłużone zwycięstwo. Przy decydującym trafieniu znakomitą asystą popisał się debiutujący w naszych barwach Kacper Pękała. W samej końcówce Marcovia mogła podwyższyć prowadzenie, ale tym razem Adrian Rowicki nie wykorzystał rzutu karnego.


Podopieczni Konrada Kucharczyka wykazali się olbrzymim charakterem i wielkim sercem do gry. Mimo, że praktycznie przez całą drugą połowę grali w osłabieniu to różnicy tej nie było widać ani przez chwilę. Gdyby ktoś dopiero wtedy pojawił się na meczu to mógłby nawet odnieść wrażenie, że to Vulcan gra w dziesiątkę. Znakomicie przygotowani do rundy wiosennej gracze Marcovii pokazali, że mają niespożyte siły.
Drugi raz z rzędu najlepszym zawodnikiem na placu gry był Dawid Sawicki. Bez wątpienia jest to największy wygrany zimowego okresu przygotowawczego. Widać, że z każdym meczem czuje się pewniej na boisku co przynosi znakomite rezultaty. Z bardzo dobrej strony pokazali się także Daniel Wiązowski i Arek Kublik. Obydwaj do spółki z "Sawikiem" przebiegli wczoraj więcej kilometrów niż cały Vulcan razem wzięty. Bardzo dobrą zmianę dał z kolei Kacper Pękała. Jeden z najmłodszych zawodników w talii Konrada Kucharczyka udowodnił, że drzemie w nim olbrzymi potencjał. Nie mamy wątpliwości, że wkrótce to właśnie on będzie wybiegał na plac gry w podstawowej jedenastce. Wielkie brawa dla naszej drużyny oraz trenera. Drugi mecz, drugi komplet punktów i oby tylko ta znakomita seria trwała nieprzerwanie.


Marcovia Marki - Vulcan Wólka Mlądzka 4:3

Bramki: Dawid Sawicki 18 i 72, Adrian Rowicki 33, Arkadiusz Kublik 47

Żółte kartki: Brzeziński - M. Rogalski, Bielecki, Kublik, Wiązowski
Czerwona kartka: M. Rogalski (50, za dwie żółte) - Łubkowski

Sędziował: Krzysztof Szczęsny
Widzów: 200

Marcovia:
Damian Krasiewicz - Piotr Bielecki (71 Tomasz Piórkowski), Dariusz Piwowarek, Michał Ochman, Bartłomiej Świniarski (35 Tomasz Buczek) - Arkadiusz Kublik, Łukasz Żółtański (53 Kacper Pękała), Adrian Rowicki, Mariusz Rogalski - Daniel Wiązowski, Dawid Sawicki

Trener: Konrad Kucharczyk

Galeria

zdjecie: 86066
fot. 2
fot. 3
fot. 4
fot. 5

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry