Marsz Rotmistrza Pileckiego z okazji 115. urodzin Żołnierza Niezłomnego - płk Witolda Pileckiego

Bogusława Sieroszewska StowarzyszenieMPS

 15 maja 2016    09:34


14 maja br. miał miejsce coroczny warszawski Marsz Rotmistrza Pileckiego, w którym po raz kolejny miasto Marki było reprezentowane przez Stowarzyszenie Marki-Pustelnik Struga. 13 maja przypada rocznica urodzin Rotmistrza Witolda Pileckiego, rotmistrza kawalerii Wojska Polskiego, ochotnika do Auschwitz i Żołnierza Wyklętego, autora raportów o Holokauście, tzw. Raportów Pileckiego. Oskarżony, torturowany  i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci, Rotmistrz Witold Pilecki został stracony 25 maja 1948 r. w więzieniu na Rakowieckiej. W porównaniu z ubeckimi torturami  "Auschwitz to była igraszka"- powiedział Rotmistrz. Jego ciała do dziś nie odnaleziono. Wyrok skazujący Pileckiego został unieważniony w 1990 roku. 30 lipca 2006 został on odznaczony pośmiertnie przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Orderem Orła Białego.  (wcześniej Władysław Bartoszewski zablokował pośmiertne przyznanie Orderu dla Rotmistrza Pileckiego)



Marsz Rotmistrza poprzedziła Msza święta dziękczynna o godz. 15.00, w Godzinę Miłosierdzia,  w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela przy ul Świętojańskiej na Starym Mieście. W homilii ksiądz Bartosz Szoplik, podkreślał, że Witold Pilecki był człowiekiem czystego sumienia oraz niezwykłego heroizmu. Tak się złożyło, że sobota 14 maja  była również świętem Matki Bożej Łaskawej, patronki Warszawy, na co ksiądz Bartosz zwracał szczególną uwagę w swojej okolicznościowej homilii.



Dzięki staraniom Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga w tym roku Msza św. w intencji Rotmistrza została dodatkowo uświetniona śpiewem chóru Cantores Sanctae Barbarae pod dyrekcją Artura Backiela. Chór wykonał fragment "Mszy Polskiej" Jana Maklakiewicza, z niezwykle patriotycznym libretto Marii Szpyrkówny.



Z ulicy Świętojańskiej, przez Rynek Starego Miasta, bramę Barbakanu, ul. Freta, Nowe Miasto, ul Bonifraterską, Marsz Rotmistrza dotarł na Żoliborz, pokonując trasę około 5 km. Przy ul. Wojska Polskiego 40 mieści się dom, z którego płk Witold Pilecki został zabrany do Auschwitz. Miało to miejsce 19 września 1940 roku.


 


Po okolicznościowych przemowach, nastąpiło złożenie wieńców oraz zapalenie zniczy pod Tablicą Pamiątkową w hołdzie płk Witoldowi Pileckiemu.




"W dniu dzisiejszym wspominamy Rotmistrza Witolda Pileckiego - człowieka, który stał się symbolem niezłomnej walki do końca, zgodnie ze złożoną przysięgą"- mówił Paweł Lisiecki, poseł Prawa i Sprawiedliwości, były burmistrz warszawskiej dzielnicy Praga-Północ - "Ta pamięć nie jest potrzebna samemu Rotmistrzowi Pileckiemu, ponieważ on już każdego poranka na porannym apelu salutuje Panu Bogu. Ta pamięć jest potrzebna przede wszystkim nam i przyszłym pokoleniom Polaków. Bo dzięki tej pamięci czujemy się wspólnotą, stajemy się Narodem, który ma własną historię i, co ważniejsze, ma własnych bohaterów. Walka o tę pamięć, o historię, o prawdę trwa każdego dnia. Rotmistrz Pilecki tę walkę już stoczył, teraz tę walkę toczymy my. Tylko prawda jest ciekawa i tylko prawda jest godna tego, aby ją odkrywać, wydobywać spod zwałów komunistycznych kłamstw, pielęgnować i przekazywać następnym pokoleniom".




Przewodniczący Rady Dzielnicy Śródmieście Michał Sas podkreślił, że ofiara Rotmistrza była motywowana najczystszymi pobudkami. "Pamiętajmy, że prawdziwi bohaterowie to bohaterowie, którzy walczyli i umierali nie z nienawiści, tylko właśnie w imię miłości" - powiedział Michał Sas.


Publicysta "W Sieci" Paweł Korsun apelował, by wiedza o rotmistrzu Pileckim docierała do jak najszerszych kręgów, także poza granicami Polski. Jak przypomniał, dwa lata temu w Chinach wydano Raport Pileckiego z Auschwitz, a jego podtytuł brzmi "Więcej niż odwaga". "Heroizm" dodał ktoś z tłumu.


Stowarzyszenie Marki-Pustelnik-Struga szło pod banerem "Pamięć Historyczna BÓG HONOR OJCZYZNA Polska dumna niepodległa niekomunistyczna". Żołnierz Armii Krajowej, który towarzyszył mareckiej delegacji to znany warszawski malarz i rzeźbiarz Jerzy Nowicki, który w roku 1948 złożył przysięgę Armii Krajowej, mając zaledwie 16 lat. Pamiętajmy, że w 1948 roku Rotmistrz Pilecki został rozstrzelany w kazamatach na Mokotowie.


 



 


Na koniec uroczystości, w imieniu organizatorów Marszu Rotmistrza Pileckiego, Mateusz Luśnia ze Stowarzyszenia Koliber  zaprosił na kolejny Marsz  -  w sobotę 13 maja 2017 roku. 


 

Galeria

zdjecie: 87867
fot. 2
fot. 3
fot. 4
fot. 5
fot. 6
fot. 7
fot. 8
fot. 9
fot. 10
fot. 11
fot. 12
fot. 13
fot. 14
fot. 15
fot. 16
fot. 17
fot. 18
fot. 19
fot. 20
fot. 21
zdjecie

Bogusława Sieroszewska

Wiceprezes Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga. Absolwentka filologii angielskiej Uniwersytetu Warszawskiego z dyplomami Cambridge. Zajmuje się nauczaniem języka angielskiego w Markach i Warszawie, również przez skype'a!

Pasja - najnowsza historia Polski: Żołnierze Niezłomni Powstania Antykomunistycznego, Sierpień'80, marecka historia angielskich Braci Briggsów, fabrykantów i dobrodziejów Marek, opisana osobiście w Roczniku Mareckim tom II.

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry