Zdradzono was w Teheranie, Jałcie, Poczdamie i Polska przez 50 lat po wojnie nie była wolna. Ale dziś jest! - mówił Prezydent

Bogusława Sieroszewska StowarzyszenieMPS

 21 maja 2016    10:15

Dziękujemy, żeście wywalczyli własną krwią święte prawo decydowania o porządku bezpieczeństwa Europy i świata! Dziękujemy, że dzięki Wam budowaliśmy wspólną Europę. (...) Bo nie byłoby jej, nie byłoby Unii Europejskiej, gdyby nie polska krew przelana podczas drugiej wojny światowej

- mówił prezydent Andrzej Duda na Monte Cassino.

Szanowni Markowianie,

Zachęcamy Państwa do zapoznania się z niezwykle płomiennym przemówieniem Prezydenta RP Andrzeja Dudy wygłoszonym w dniu 18 maja br., z okazji 72. rocznicy zwycięskiej Bitwy pod Monte Cassino. Przemówienie Prezydenta RP było niczym innym jak "wędrówką" po najnowszej, odkłamanej historii Polski. Zapadającym w serce oraz przemawiającym do wyobraźni słowom Prezydenta Andrzeja Dudy osobiście przysłuchiwali się zgromadzeni na Monte Cassino motocykliści 1. Międzynarodowego Rajdu Warszawa-Monte Cassino, na czele z komandorem Dariuszem Chmielewskim oraz członkowie i sympatycy Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga, na czele z radnym i Prezesem Stowarzyszenia Zbigniewem Paciorkiem, z przewodniczącym Rady Miasta Marki Tomaszem Paciorkiem oraz pełnomocnikiem mareckiego oddziału Prawa i Sprawiedliwości Romanem Woźniakiem.  

Prezydent powiedział:

"Proszę, zamknijcie na chwilę oczy i wyobraźcie sobie sunący w górę, wąską drogą ponad miasteczkiem Cassino, szereg polskich czołgów IV batalionu. Wyobraźcie sobie idącego przed tymi czołgami o. Adama Studzińskiego, kapelana II Korpusu Polskiego, jak udziela ostatniego namaszczenia, jak padają granaty, jak słychać huk wystrzałów snajperów. (...) Wyobraźcie sobie biegnących pod górę polskich żołnierzy. (...) Wyobraźcie sobie sierżanta Mariana Zawidzkiego, który broniąc St Angelo przed niemieckim atakiem, widząc upadające morale wojsk, zaczyna śpiewać "Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy". I słychać ryk lwa, o którym pisał gen. Anders: "Miejcie w sercu lwa!". (...) I widać szał bojowy, który ogarniają polskich żołnierzy. I utrzymują pozycję. I zwycięża Polska!

Niejeden dostał i padł. Ale doszli! I udał się szturm! I sztandar nasz biało-czerwony zatknęli na gruzach wśród chmur. Boże, co za widok!

- podkreślił Andrzej Duda, po czym zacytował fragment "Czerwonych maków".

Czy widzisz ten rząd białych krzyży?

Tam Polak z honorem brał ślub.

Idź naprzód, im dalej ,im wyżej,

Tym więcej ich znajdziesz u stóp.

Ta ziemia do Polski należy,

Choć Polska daleko jest stąd,

Bo wolność krzyżami się mierzy".

 

Następnie Prezydent zwrócił się do bohaterów tamtych wydarzeń:

Czcigodni Kombatanci, to wy i wasi polegli przyjaciele przynieśliście wolność Polsce i Europie. Najpierw Europie, bo niestety zdradzono was w Teheranie, Jałcie, Poczdamie i Polska przez 50 lat po wojnie nie była wolna.  Ale dziś jest! 

Bo to właśnie ta pieśń o Czerwonych Makach na Monte Cassino była naszą pieśnią śpiewaną często potajemnie, zwłaszcza w czasach stalinowskich. To właśnie ona rozpalała w sercach żądze wolności. (...) To dzięki niej właśnie ludzie stanęli ramię w ramię jako Solidarność. To Polacy złożyli podwaliny pod obalenie muru berlińskiego

- wyliczał prezydent.

To dzięki wam ta wolność jest! Dziś kiedy patrzą na te krzyże młodzi ludzie, harcerze, kiedy czczą was, uwielbiają, to jest to najlepsze, co mogliście Polsce dać - rozbudzenie obowiązku wobec Ojczyzny.

Ten cmentarz, tak piękny, na wprost klasztoru benedyktynów, jest świadectwem o Polsce. Leżą tu żołnierze z polskiego wojska z pochodzenia Litwini, Białorusini, żydzi. Wszyscy pod biało-czerwonym sztandarem. Ilu z nich mówiło umierając: niech żyje Polska!

- podkreślił prezydent.

Składamy dziś cześć wszystkim naszym bohaterom - tym, co zginęli i tym co przetrwali, ale nie ma ich dziś z nami

- powiedział Duda, zwracając się także do uczestniczących w uroczystościach kombatantów.

Dziękujemy, żeście wywalczyli własną krwią święte prawo decydowania o porządku bezpieczeństwa Europy i świata! Dziękujemy, że dzięki wam budowaliśmy wspólną Europę. (...) Bo nie byłoby jej, nie byłoby Unii Europejskiej, gdyby nie polska krew przelana podczas drugiej wojny światowej.

To dzięki Waszemu poświęceniu i bohaterstwu jesteśmy tu dzisiaj razem i jesteśmy tym, kim jesteśmy. Część i chwała Bohaterom. Boże, błogosław Polakom w Polsce i wszędzie, gdzie są na świecie. Boże błogosław naszej Ojczyźnie!

Galeria

zdjecie: 88130
fot. 2
fot. 3
fot. 4
fot. 5
fot. 6
fot. 7
fot. 8
fot. 9
fot. 10
fot. 11
fot. 12
fot. 13
fot. 14
fot. 15
fot. 16
fot. 17
fot. 18
zdjecie

Bogusława Sieroszewska

Wiceprezes Stowarzyszenia Marki-Pustelnik-Struga. Absolwentka filologii angielskiej Uniwersytetu Warszawskiego z dyplomami Cambridge. Zajmuje się nauczaniem języka angielskiego w Markach i Warszawie, również przez skype'a!

Pasja - najnowsza historia Polski: Żołnierze Niezłomni Powstania Antykomunistycznego, Sierpień'80, marecka historia angielskich Braci Briggsów, fabrykantów i dobrodziejów Marek, opisana osobiście w Roczniku Mareckim tom II.

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry