14 listopada 2016 13:13
Pamiątkową statuetkę "Zasłużony dla Miasta Marki" odebrał wnuk przedsiębiorcy - motocyklista Jakub Przygoński.
11 listopada podczas obchodów Święta Niepodległości uhonorowaliśmy osobę, która złotymi zgłoskami wpisała się w gospodarczą historię naszego miasta. W tym roku Rada Miasta przyznała jednogłośnie tytuł "Zasłużonego dla Miasta Marki" Władysławowi Cyganowi - przedsiębiorcy, który od zera zbudował Toyotę Marki plasującą się wysoko w ogólnopolskim rankingu firm zajmujących się sprzedażą samochodów. Pamiątkową statuetkę odebrał Jakub Przygoński, wnuk Władysława Cygana, znany motocyklista rajdowy.
- Dziś patriotyzm ma nie tylko wymiar historyczny, ale również, a może nawet przede wszystkim, wymiar dnia codziennego. Każdy z nas powinien być patriotą - w codziennej pracy oraz odpowiedzialności za kraj i lokalną ojczyznę. Takim patriotą był Władysław Cygan. Jeden z dziennikarzy wspominał: "Pisaliśmy: Cygan kupił Daewoo. Szkoda, że jeden salon, a nie fabrykę, bo może nie skończyłaby tak marnie". Trudno o lepsze wspomnienie pana Władysława - mówił Jacek Orych, burmistrz Marek.
- To przykład kariery człowieka, który zbudował potęgę firmy dzięki dwóm rzeczom: pasji do motoryzacji i wielkiej otwartości i życzliwości na drugiego człowieka. Z życzliwością są także traktowani mareccy organizatorzy imprez kulturalno-sportowych, akcji charytatywnych i pomocowych. Realizując własną koncepcję społecznej odpowiedzialności biznesu Toyota Marki może stanowić wzór dla innych przedsiębiorstw - podkreślał Dariusz Pietrucha, jeden z wnioskodawców przyznania szczególnego wyróżnienia Władysławowi Cyganowi.
Szczególnego, bo - jak przypomniał Tomasz Paciorek, przewodniczący Rady Miasta - ten zaszczytny tytuł przyznano wcześniej tylko dwóm osobom: lek. med. ppłk. Henrykowi Raczkowskiemu oraz Zbigniewowi Motyczyńskiemu, kapitanowi WP i kawalerowi orderu Virtuti Militari.
- Dziękujemy za to wyróżnienie dla dziadka. Mamy wiele nagród w firmie, ale ta statuetka będzie stać na honorowym miejscu - zapewnił Jakub Przygoński.
Władysław Cygan urodził się w 1936 r. W 1950 r. został uczniem Technikum Mechaniki Precyzyjnej na Powązkach, a następnie studentem Politechniki Warszawskiej. Zmuszony przerwać studia rozpoczął pracę w Stołecznym Przedsiębiorstwie Usług Motoryzacyjnych. Tu przechodził kolejne szczeble kariery: był mechanikiem, mistrzem zmiany, a następnie kierownikiem Technicznej Stacji Obsługi Samochodów. Po 20 latach pracy otworzył własny warsztat w Markach-Strudze. Serwisował m.in. japońskie auta. W 1991 r. Władysław Cygan został jednym z pierwszych dealerów Toyoty w Polsce. W 1996 r. wybudował na dwuhektarowej działce przy Alei Marszałka Piłsudskiego salon sprzedaży i serwis techniczny. W 2006 r. firma uruchomiła drugi salon - na Żeraniu. W lutym 2007 r. pan Władysław odszedł.
"Cygan był postacią w motoryzacji. Miał w sobie ciepło. Był prostym człowiekiem ale do małego kościółka w Markach przyjechały, aby go pożegnać, tysiące ludzi" - wspominał Jerzy Iwaszkiewicz, znany felietonista.
