15 listopada 2016 20:41
Czyli Młodzieżowe Mistrzostwa Świata w warcabach 100 polowych
Seferihisar, Izmir
Z drżeniem rąk odbierali bilety lotnicze nasi zawodnicy mareckiego UKS Struga. Informacje o bombach i zamachach w Turcji napawały rodziców strachem, a jednak chęć rywalizacji na arenie międzynarodowej zwyciężyła. Na 11 zawodników powołanych przez Polski Związek Warcabowy do Kadry Narodowej aż 6 reprezentowało nasz marecki klub. Prezes Jarosław Suchecki z dumą żegnał swych podopiecznych, nie szczędząc ostatnich wskazówek i porad. Udział w Mistrzostwach Świata jest najcenniejszą nagrodą dla zawodnika, uwieńczeniem jego ciężkiej, całorocznej pracy i efektem zwycięskich potyczek, a co za tym idzie zdobytych tytułów mistrzów i wicemistrzów Polski. Żmudną podróż do Berlina a potem do Imziru zrekompensowały egzotyczne widoki roztaczające się wokół kurortu, w którym odbywały się zawody. Turcja przywitała nas słonecznie acz chłodne wiatry dawały się we znaki i nasi opiekunowie rozgrzewali zgrabiałe ręce. Nas rozgrzewała atmosfera i chęć walki o możliwie najlepszą lokatę. Od 31 października przez kolejnych sześć dni walczyli w swoich kategoriach wiekowych: Marta Bańkowska, Klaudia Adamczyk, Julia Chalaba oraz Martin Banaszek, Bogdan Bańkowski i Antek Piotrowski. Widok morskiej wody za oknem dodawał nadziei, a słońce rozgrzewało ich serca do walki. W czasie jednej rundy trwającej nawet pięć godzin w głowie młodego stratega pojawiają się dziesiątki kombinacji i zasadzek, których celem jest złapanie wszystkich pionów przeciwnika. Jak w filmowym "Matrixie" trzeba rozpracować ciągi liczb i ruchów a jednocześnie uważać, by nie popaść w pułapkę rywala. Długie dziewięć rund ostatecznie nie przyniosło pozycji medalowych, ale wzbogaciło bagaż doświadczeń, a analiza partii pod okiem Evgenija Watutina dała wskazówki do dalszej pracy. W Izmirze rozegrano także zawody Blitz'a i warcaby tureckie, których zasad niektórzy najmłodsi uczyli się dopiero na miejscu. W tej dziedzinie wyśmienicie poradzili sobie Marta i Bogdan Bańkowscy zdobywając dla Polski dwa brązowe medale. Ich puchary dołączą do bogatej kolekcji trofeów UKS Struga, a przeżycia zostaną w ich głowach i sercach na wieki.
Niezmiennie składamy podziękowania firmie MGM, Burmistrzowi Miasta Marki i Staroście Powiatu Wołomińskiego za wsparcie przy organizacji licznych zawodów, dzięki którym nasi zawodnicy mogą podnosić swoje kwalifikacje i reprezentować nasz kraj.
Joanna Piotrowska