Dozwolone do lat 18

 24 kwietnia 2017    10:44

W środę rada miasta zajmie się propozycją stworzenia młodzieżowego budżetu obywatelskiego.



Jak wychować świadomych obywateli? Cóż, warto czasem posłuchać mądrości naszych dziadków i babć, którzy pewnie często mówili przysłowie "Czym skorupka za młodu, tym trąci na starość".

- Chcemy, by młodzi ludzie angażowali się w życie miasta, by czuli, że jest to ich miejsce na ziemi, o którym mogą współdecydować. Dlatego zaproponowaliśmy wprowadzenie Młodzieżowego Budżetu Obywatelskiego (MBO). Będą o nim decydować wyłącznie młodzi, niepełnoletni ludzie, składając propozycje projektów i uczestnicząc w głosowaniu - mówi Paulina Borzecka, przewodnicząca zespołu ds. mareckiego budżetu obywatelskiego.

Jego członkowie (przedstawiciele mieszkańców, organizacji pozarządowych, reprezentanci rady miasta oraz burmistrza) jednogłośnie zdecydowali się przedłożyć taką propozycję. Zajmie się nią środowa rada miasta (26 IV).

Młodzieżowy budżet obywatelski jest w pewnym sensie odzwierciedleniem klasycznego budżetu obywatelskiego. Różnice dotyczą oczywiście wieku uczestników i sposobu głosowania. W zamyśle projektodawców propozycję zadania w ramach MBO może zgłosić każdy mieszkaniec, który do 1 stycznia roku, w którym odbywają się konsultacje społeczne, ukończył 10 lat, a nie ma jeszcze 18 roku życia (wraz ze zgodą opiekuna prawnego). Taka propozycja zadania musi być też poparta przez 25 młodych mieszkańców.

Głosować będą mogły osoby, które do 1 stycznia roku, w którym odbywają się konsultacje społeczne, ukończyły 6 lat, a nie są jeszcze pełnoletnie. W przeciwieństwie do dorosłego budżetu obywatelskiego nie będzie podziału na kategorie tematyczne, a każdy uczestnik MBO będzie mógł oddać tylko jeden głos. Do realizacji przejdzie ten projekt, który otrzyma największe poparcie. Jeśli nie wyczerpie on puli dostępnych pieniędzy, rekomendowane zostaną kolejne zadania z największą liczbą głosów.

- Jest to swego rodzaju eksperyment. Aby się powiódł, zaproponowaliśmy powołanie koordynatorów ds. budżetu obywatelskiego w każdej szkole i Mareckim Ośrodku Kultury im. Tadeusz Lużyńskiego. Będą wyjaśniać zasady MBO, pomagać uczniom przygotowywać dokumenty oraz pomagać w kontakcie z urzędem - dodaje Jarosław Jaździk, członek zespołu ds. mareckiego budżetu obywatelskiego.

- Cieszę się, że Marki stają się liderem partycypacji społecznej w regionie. Będzie to pierwszy budżet obywatelski skierowany do młodzieży na Mazowszu i jeden z pierwszych w Polsce. Dyskutując z młodymi mieszkańcami podczas młodzieżowych sesji rady miasta jestem pełen podziwu dla ich pomysłów. Widać, że w mareckiej młodzieży drzemie ogromny potencjał ? mówi Jacek Orych, burmistrz Marek.

Aby wdrożyć MBO potrzebne jest jeszcze spełnienie dwóch warunków - zgoda rady miasta oraz akceptacja ze strony wojewody.