Władza jest najmądrzejsza?

Krystyna Siennicka

 9 lutego 2008    10:41

mcbd05078.jpgDo Jana Orłowskiego
Przewodniczącego doraźnej Komisji Statutowej

List otwarty

Krąży w narodzie takie powiedzenie ?
Dlaczego jesteś biedny? - bom głupi.
A dlaczego jesteś głupi ? bom biedny.
I tak kręcimy się w kółko w ?chocholim? tańcu.
Czasem ktoś nam przypomni ? ?Miałeś chamie złoty róg?.
A co ja mogę?- słyszymy często - ja szaraczek nic nie mogę. I już mamy wymówkę. A kto Nam każe być szaraczkami?! Podnośmy dumnie głowy. Jesteśmy obywatelami swojego miasta! To wokół nas mają się kręcić wszystkie sprawy.

Potrzeba nam niewiele. Potrzeba tylko woli i odwagi. A przede wszystkim wiedzy, aby wyrażać swoje myśli, dążenia i pragnienia.

Dopiero wtedy zacznie się realizować myśl Polaków sprzed 500 (tak!) lat - Nihil Novi nisi commune consensu, czyli ?nic nowego bez gody ogółu ?. Potocznie tłumaczy się jako "nic o nas bez nas".

Dzisiaj od nas samych zależy czy hasło ?nic o nas bez nas? nabierze realnych kształtów.
Jak na razie władza jest najmądrzejsza i wie lepiej czego nam potrzeba.

Tyle słów wstępu.
A teraz rozwinięcie moich myśli.

U podstaw każdego obywatelskiego uczestnictwa w życiu miasta musi być informacja.
Żeby cokolwiek robić, musimy być dobrze poinformowani. Nie chodzi jednak o to, aby władza przemawiała do nas i pouczała jak swoich poddanych.

Nasze uczestnictwo w życiu miasta zacznie się wtedy, jeśli władze przed podjęciem decyzji zaczną konsultować proponowane rozwiązania problemów z mieszkańcami. Gdyby, chociaż na początek zwrócono się do nas o aprobatę przygotowanego przez władze gminy sposobu rozwiązania problemu. Ależ skąd. Władza jest najmądrzejsza.

Przykład z ostatniej sesji. Uchwalono na niej regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie naszego miasta. Są to normy określające zasady naszego współżycia w ramach społeczności miasta. Inaczej mówiąc, jest to po statucie, drugi najważniejszy dokument mówiący nam, jakie zachowania i co uznajemy za dobre a co za złe. Dodatkowo nałożono na nas, mieszkańców szereg obowiązków. Sami radni, co wynika z przebiegu obrad sesji, mieli szereg wątpliwości.

Pytanie brzmi? Czy ktokolwiek pytał nas, mieszkańców, jak chcielibyśmy, aby rozwiązywano problemy czystości i porządku?
Nie. Władza jest najmądrzejsza.

Pytanie drugie brzmi ? a czy władza w ogóle musi cokolwiek z nami, mieszkańcami, konsultować?
Odpowiedź brzmi ? tak. Musi.

W statucie naszego miasta podano dwa tematy, które muszą być skonsultowane z mieszkańcami:
1 - utworzenie, połączenie, podział lub zniesienie jednostki pomocniczej musi zostać poprzedzone konsultacjami, których tryb określa Rada odrębną uchwałą,
2 - organizację i zakres działania jednostki pomocniczej określa Rada odrębnym statutem, po przeprowadzeniu konsultacji z mieszkańcami.

I to wszystko. Może Pan sprawdzić. W projekcie nowego statutu, opracowywanym przez doraźną Komisje Statutową, którą Pan kieruje, także występują tylko te dwa zapisy.

I to wszystko ma świadczyć o naszym, mieszkańców, uczestnictwie w życiu miasta?
Dlatego zwracam się do Pana z apelem, póki prace nad statutem jeszcze trwają - ?nic nowego bez wiedzy i aprobaty ogółu ?.

Liczę na to, że przedyskutujecie na kolejnym posiedzeniu komisji, sprawę konsultacji społecznych w sprawach dotyczących ogółu mieszkańców. Myślę, że odpowiednie zapisy powinny znaleźć się w statucie naszego miasta, naszej "konstytucji miejskiej".

Z poważaniem

Krystyna Siennicka
Obywatelka Miasta Marki

PS. Gwoli sprawiedliwości - Burmistrz Miasta kierował do konsultacji społecznych szereg planów i zamierzeń inwestycyjnych, planowania przestrzennego i strategii. Mimo braku zapisu w statucie takiego obowiązku. Ale ja chciałabym, aby Rada Miasta nie mogła podejmować uchwał w sprawach dotyczących ogółu mieszkańców, bez przeprowadzenia konsultacji społecznych. I żeby taki obowiązek wynikał wprost ze statutu.

Galeria

fot. 1

Komentarze:

Zastrzeżenie

Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.

ACTIVENET - strony www, sklepy internetowe - Marki, Warszawa

skocz do góry