18 grudnia 2012 13:32
Życie stawia przed nami wyzwania, które pojawiają się w sytuacjach, które ciężko przewidzieć. Niezależnie od tego, jakie są to wyzwania, należy podjąć się ich realizacji. Jednym z takich wyzwań, które stanęło przede mną, a które wiąże się z oczekiwaniami innych, jest przewodniczenie mareckiej PO.
Wydarzenia, które miały miejsce w ostatnim czasie w mareckiej PO, sprawiły, że należało wziąć sprawy w swoje ręce. Należało podjąć wyzwanie, po męsku stawić czoła problemom, które niewątpliwie pojawiały się i pojawiają w mareckim kole.
Oczywiście najważniejszą kwestią, bez której nie byłoby mowy o jakichkolwiek zmianach, jest poparcie członków koła. Poparcie, za które bardzo dziękuję. Powierzenie mi tej misji, to dla mnie wielki zaszczyt, ale i odpowiedzialność, która wiąże się z oczekiwaniami zmian.
Zadanie nie jest proste, bo nie jest tajemnicą, że notowania krajowej PO w Markach jest, jakie jest. Nie jest źle, ale zawsze mogłoby być lepiej. Należy jednak zaznaczyć, że najważniejsi są ludzie, którzy działają dla dobra Marek, a nie sama przynależność do tej, czy innej partii. Mam to niewątpliwe szczęście, że w naszym kole są osoby, które chcą działać, które chcą zmieniać nasze miasto na lepsze, którym zależy na tym, aby Marki były postrzegane, jako lider w regionie.
Jako przewodniczący zapewniam, że mam pomysł na wzmocnienie naszego Koła na lokalnym terenie. Mam pomysł na kierunki rozwoju naszego Koła. W innym wypadku nie podjąłbym tego wyzwania.
Szanowni Mieszkańcy, jako przewodniczący Koła Platformy Obywatelskiej w Markach zachęcam do wstępowanie w nasze szeregi. Mamy wsparcie posłów i senatorów RP. Mamy wsparcie władz wojewódzkich (obwodnica Marek), to wszystko sprawia, że razem możemy więcej. Razem zmieniajmy Marki.
Na zdjęciu poniżej ? spotkanie z wojewodą mazowieckim Jackiem Kozłowskim, które dotyczyło obwodnicy Marek, a którego organizatorem było m. in. nasze koło.
Oddany lokalnym sprawom, samorządowiec, radny powiatu wołomińskiego, społecznik.
kaligula 18 grudnia 2012 19:57
hahahahahaha :D
jak można myśleć, że ktoś będzie chciał wstąpić do partii, która niepodzielnie podzieliła Polaków i doprowadziła państwo polskie do kompletnej ruiny gospodarczej, militarnej i moralnej?
Już widzę las rąk chętnych do przystąpienia w wasze szeregi! :D
Vivat platforma - piąta kolumna!
Arkadiusz Werelich 18 grudnia 2012 23:02
Witam serdecznie,
Zaproszenie odnosi się do osób, które chcą działać dla dobra Marek, a PO jest jedną z takich możliwości. Osobiście staram się skupiać na samorządzie, a nie polityce krajowej, która może się podobać lub nie. Nie mam wpływu na wielką politykę, więc nie wypowiadam się na jej temat. Trzeba jednak przyzanć, że to za tych rządów i programów, które obecnie funkcjonują powstały w Markach: orlik przy ul. Stawowej, orlik przy Szkole Podstawowej nr 1, place zabaw w ramach programu "Radosna szkoła", termomodernizacja budynków oświatowych na terenie Marek, modernizacja rowów itp. Dodatkowo budowa obwodnicy Marek, której budowę zadeklarował premier, a której zakończenie planowane jest do końca 2015 roku (ok. 900 mln zł). Inne inwestycje są w fazie planowania lub rozpoczętej procedury. Proszę mnie zrozumieć, ja nie zachwalam polityki krajowej, bo podobnie do wielu osób, nie podoba mi się wiele spraw, ale fakty są fktami, jeśli mówimy o naszym mieście. Nie było do tej pory rządu, za kadencji którego Marki by tyle zyskały.
Pozdrawiam
Arkadiusz Werelich
Michal1969 20 grudnia 2012 18:26
Witam.
niestety upartyjnienie jest wszech obecne. Myślę że nie da się pracować dla Marek będąc w partii która rujnuje kraj i przykrywa swoje afery tematami zastępczymi. A boiska by powstawały i bez pomocy PO
Helmut 20 grudnia 2012 19:33
Panie chcesz nam wmówić że za waszych rządów w Markach ludzie zaczęli żyć lepiej? A jakakolwiek obietnica tuska, jest warta tyle co puszka po piwie, więc nie podniecaj się zbytnio jego zapewnieniami. :)
Arkadiusz Werelich 21 grudnia 2012 08:21
Tak właśnie wygląda akcja nagonki tych, którzy tylko krytykują, tych, którzy są zaślepieni nienawiścią do PO, tych, którzy nie widzą, że Marki się zmieniają. Dla pewnej grupy osób, to nie ma takiej inwestycji, która byłaby w stanie postawić plus na konto innej opcji, niż PiS i Wspólnota, ale trudno, taka specyfika wschodniej częsci kraju. Ja mówię o Markach, a krytycy swoje - Tusk winien wszystkiemu - śmieszne. Wymiana poglądów nie ma sensu, bo i tak nie ma dialogu, tylko bezustanna krytyka, a w Markach głosuje się na ludzi. a nie na partie. Co do upartyjniania, to Ci, którzy mają choć ciut pojęcia, jak wygląda polityka, to wiedzą, że bez wsparcia nie da się wiele zrobić. Ja pracuję dla miasta i spotykam ludzi, którzy widzą zmiany, którzy wspierają mnie w działaniach, którzy chcą dalszych zmian w mieście, ale jest dla mnie zrozumiałe, że wiele osób pała do mnie niechęcią, tylko dlatego, że mam metkę PO. Czekam na dalsze słowa krytyki, bo powiem szczerze, że jestem rozczarowany, tak małą liczbą słów krytki ;-)
Paweł Jaczewski / Ikarus 21 grudnia 2012 10:10
Panie Arkadiuszu, niestety nienawiść to broń obosieczna. Ja ani do Pana ani do żadnego członka mareckiego PO nic nie mam, przeważnie dlatego, że Panów i Pań nie znam, jednak gdy Pan Premier i inni (staram się nie dodać epitetu) przedstawiciele PO w Sejmie zachowują się jak zachowują np. rozpoczyna się nagonkę na kibiców (których ogromna większość jest w porządku) i za nagonką PO w mediach są puszczane materiały pokazujące stereotyp kibola-bandyty i co najważniejsze TYLKO taki obraz kibica jest pokazywany - bez drugiej strony, jak zbiórki darów kibiców, sprzątanie grobów Powstańców itp. to proszę się nie dziwić, że właśnie tak są Państwo postrzegani. Równie dobrze można by było zacząć nagonkę na lekarzy czy biznesmenów, bo wśród takich osób też są ludzie, którzy nie robią dobrej reklamy (lekarze przyjmujący łapówki naprawdę nie są rzadkością, a biznesmenów można traktować przez pryzmat Marcina P. z Amber Gold). Jest to ocena niesprawiedliwa, ale taką właśnie otrzymują kibice od Pana partii. Plotka idzie dalej i potem takie osoby kompletnie nie znający sprawy jak np. Pani Bożena Walter mówi o "ohydnych" kibicach. Nie wnikam w zasadność powyższych komentarzy w tym wątku, Niewykluczone, że poczuł się Pan nimi urażony i sądzi Pan, że to niesprawiedliwe. Jest to dobra lekcja empatii dla Państwa z mareckiego PO, ponieważ gdy ktoś wypowiada się o kibicach znając tylko zdanie przedstawicieli Pana partii to ja też się dobrze z tym nie czuję, choć nigdy nie dążyłem do nienawiści, demolowania itp.
A poza tym są osoby jak np. wojewoda Kozłowski, który mówi, że na stadionach nie powinno się pić alkoholu i sam takiego czegoś nie widział, a ma zdjęcie, na którym stoi obok człowieka z loży VIP na Legii pijącego alkohol. Obecnie na loży VIP ten zakaz jest "zawieszony" i jeśli ktoś zapłaci odpowiednią kwotę za wejście to alkohol jest w zasadzie bez granic. Wojewoda zakazuje też gniazda, mówiąc że to samowola budowlana i mówi o nie przepustowości wyjść ewakuacyjnych, choć przez tyle lat nikomu to nie przeszkadzało i przez tyle lat nic nikomu się z tego powodu nie stało. Zakazuje rac, a zaraz okaże się, że race nie są niebezpieczne, z tego co wiem sama ekstraklasa wystąpiła o legalizację i możliwość odpalania pod kontrolą przeszkolonych do tego kibiców, tych samych, którzy teraz robią to nielegalnie. Proszę przeanalizować mecz po meczu na Żylecie na nowym stadionie. Jedynym meczem na którym były zamieszki na nowej Żylecie był mecz, gdy służby zaczęły prowokować kibiców psikając gazem. Przez cały czas było spokojnie. Owszem były przekleństwa, jednak nikt niczego nie demolował. Po demolowaniu oczywiście winni są kibice, jednak nikt nie patrzy na kontekst. Ja też mogę powiedzieć "nie pochwalam działania PO", a ktoś zacytuje tylko "pochwalam działania PO" i wyjdzie obraz wypaczony.
Prosiłbym też nie sugerowanie się artykułami np. z Gazety wybiórczej i metro, czy reportażami z Polsatu czy Tvn-u. Miałem karnet na cały sezon i gdy po meczu czytałem relację kibicowską z meczu, szczególnie w Metrze/Wybiórczej to mam wrażenie, że ja i redaktor(zyna) byliśmy na innym meczu.
Ja staram się od tego stereotypu Państwa partii odciąć na szczeblu regionalnym, jednak na szczeblu krajowym nigdy na PO już nie zagłosuje, choć niejednokrotnie to robiłem. Jednego nie da się ukryć - wyniki PO w sondażach, mimo tego co Pana partia robi na szczeblu krajowym są ewenementem. Gdybym miał dużą firmę na pewno bym zatrudnił specjalistę od PR-u, z którego korzysta PO, niesamowitą robotę robi ta osoba. Osobną kwestią jest to, że idąc do wyborów nie wybiera się swojego kandydata, tylko wybiera się mniejsze zło. Państwa opozycja na każdym kroku strzela sobie w kolano. W najbliższych wyborach obstawiam frekwencję rzędu 33 - 35%. Coraz większej ilości osób to wisi, bo wie, że na kogo nie zagłosuje i tak będzie źle. Mi niestety też zaczyna, mimo że kocham Polskę i odkąd mogę głosować (9 lat) żadnego głosowania nie opuściłem.
Arkadiusz Werelich 21 grudnia 2012 10:51
Panie Pawle,
Pewnie Pan zauważył, że pisłaem o tym, iż wiele decyzji, które są po stronie obecnego rządu mi się nie podoba, ale powiem szczerze, że mimo wszystko nie widzę na tą chwilę alternatywy. Podobnie do Pana jestem fanem Legii Warszawa, ale jaki wpływ ma członek mareckiego koła PO, do polityki względem kibiców? Doskonale Pan wie, że w takiego wpływu nie ma. Trzeba przyznać, że obecna polityka i decyzje, które zapadają są, jakie są. Zasadnicze pytanie jest jedno. Co byłoby za rządów innego ugrupowania w kraju, który wszystko sprzedał, który jest zależny od Europy i świata, który został podzielony na tych dobrych i tych złych. Nie takie są potęgi gospodarcze, jak Polska, a mimo to maja problemy w świecie, który uwikłany jest w kryzysie. Przykład Niemiec, w których zamyka się fabrykę Opla w Bochum i zwalnia tysiące pracowników. To wszystko nie jest tak proste, jak się wydaje siedząc z boku. Jednego, czego nie potrafię pojąć, to obłudy, która krąży w świecie polityki, a promieniuje na samorząd. Doskonale wiemy, że dzisiejsze hasła, które głosi opozycja są populistyczne, a czasy są idealne dla populistów, którzy liczą na to, że ludzie im uwierzą. To bardzo niebezpieczne zjawisko, bo od skrajnego konserwatyzmu, do totalitaryzmu jest niewielka granica, a chyba nie chcemy powtórki z historii. Moim zdaniem najwięszym zagrożeniem są skrajne postawy, które nie uważają kompromisów. Mówię tu zarówno konserwatyźmie, jak i liberaliźmie.
Pozdrawiam serdecznie, mam wrażenie, że mieliśmy okazję się poznać przy okazji meczów Legii.
Paweł Jaczewski / Ikarus 21 grudnia 2012 15:58
Panie Arkadiuszu,
stąd właśnie piszę, że nic do Pana i PO mareckiego nie mam, bo trzeba odróżnić dwie kwestie i nie powinno być tak, że osoby działające na szczeblu regionalnym zbierają za osoby działające na szczeblu krajowym. Zawsze patrzę na to, co robią radni w Markach nie jako krytykant, ale jako osoba, która chce ciągłej poprawy w Markach i doceniam sukcesy każdego ugrupowania.
Nie przepadam za wszystkimi osobami w MSG (szczególnie jedną związaną z Marcovią), a mimo to widzę sukcesy MSG i bardzo je doceniam i będę im również bardzo wdzięczny, gdy Obwodnica Marek zostanie ukończona, bo to na pewno w dużym stopniu wysiłek członków MSG do tego doprowadzi.
Na szczeblu krajowym najważniejszy jest stołek, ale tutaj (na szczeblu regionalnym) trzeba się połączyć ponad głupimi podziałami (bo to tylko przynależność do tego czy innego ugrupowania). Kłótnie nie sprzyjają konstruktywnemu działaniu, a tylko takie działanie (jak jeden mąż bez względu na podziały) może zapewnić nam sukces w takich inicjatywach.
Krytykując siebie nawzajem nie dołożymy się w żadnym stopniu do powstania obwodnicy, kanalizacji czy żadnego chodnika w Markach.
Wszystkiego dobrego dla Pana na Święta,
Paweł Jaczewski
Paweł Jaczewski / Ikarus 21 grudnia 2012 16:00
A co do spotkania przy okazji meczów Legii to ja na Ł3 byłem na każdym meczu w pierwszym sezonie na nowym stadionie (zawsze na Żylecie), a poza tym na meczu z Szachtarem i Polonią w zeszłym sezonie (zawsze na Brychczego). Nie pamiętam Pana, ale nie wykluczam, bo wtedy sporo osób poznałem ;)
Paweł Jaczewski / Ikarus 21 grudnia 2012 17:24
Oczywiście nie z Szachtarem, a ze Spartakiem.
Opinie publikowane na łamach Portalu Społeczności Marek są prywatnymi opiniami piszących — redakcja Portalu nie ponosi za nie żadnej odpowiedzialności.
Osoby publikujące w artykułach lub zamieszczające w komentarzach wypowiedzi naruszające prawo mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
BYCHOWSKI - strony internetowe, sklepy internetowe - Marki, Warszawa