Marcovia Marki - Legion Warszawa 3:0 (2:0)

 25 marca 2013    17:10

Zgodnie z planem Liga Okręgowa miała wystartować już tydzień temu. Niestety przedłużająca się zimowa aura spowodowała, że wszystkie mecze pierwszej kolejki zostały przełożone. Złe warunki atmosferyczne sprawiły, że również druga seria spotkań w większości została przesunięta na inny termin. Jedynym meczem, który odbył się w tej kolejce był pojedynek Marcovii z Legionem Warszawa.

Obydwa zespołu spotkały się już ze sobą w rundzie jesiennej i padł wtedy bezbramkowy remis. Tym razem żaden zawodnik mareckiej drużyny nie dopuszczał do siebie myśli o takim rezultacie, a co dopiero mówiąc o porażce. Marcovia wyszła na boisko z zamiarem zwycięstwa i taki cel został osiągnięty. Od samego początku przewagę mieli gospodarze. Ich akcje były jednak nieco nerwowe i szarpane. Legion starał się walczyć, ale widać było, że przewaga umiejętności piłkarskich leży po stronie zawodników Łukasza Zalewskiego. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Kamil Król, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Kuranowskim. Arbiter spotkania wskazując na "wapno" pokazał jednocześnie czerwoną kartkę zawodnikowi Legionu. Taki obrót sprawy stawiał Marcovię w jeszcze lepszej sytuacji bowiem gra z przewagą jednego zawodnika zawsze jest dużym atutem. Drugą bramkę dla podopiecznych trenera Zalewskiego zdobył Krzysztof Kuźmińczuk, który wykorzystał doskonałe podanie od Tomasza Buczka. W międzyczasie świetną okazję mieli goście, ale znakomicie w sytuacji sam na sam zachował się Łukasz Bestry, który uchronił swój zespół przed utratą bramki. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie i Marcovia w pełni zasłużenie prowadziła 2:0.

W drugiej odsłonie mecz się wyraźnie zaostrzył. Nie brakowało ostrych wejść, głównie ze strony graczy Legionu. Nasi zawodnicy starali się odpowiedzieć rywalom w inny, piłkarski sposób, ale niestety czasami dawali się sprowokować przeciwnikom. Pierwszą groźną akcję w tej części meczu przeprowadzili gospodarze. Krzysztof Kuźmińczuk zagrał piłkę w pole karne do Arkadiusza Kublika, który wyłożył ją Tomaszowi Buczkowi. Pomocnik Marcovii oddał natychmiastowy strzał, ale futbolówka minęła nieznacznie słupek bramki gości. Jako trzeci na listę strzelców wpisał się Kacper Kuranowski, który wykorzystał podanie od Rafała Jeża. Zawodnicy Łukasza Zalewskiego przeważali, ale nadziewali się także na groźne kontry Legionu. To, że Marcovia nie straciła bramki jest w dużej mierze zasługą Łukasza Bestrego. Golkiper mareckiej drużyny potwierdził, że znajduje się w dobrej dyspozycji. Ostatecznie żadna z drużyn nie zdobyła już bramek i mecz zakończył się zwycięstwem Marcovii 3:0.

Nasz zespół zainkasował bardzo ważne 3 punkty. Pozwolą one zawodnikom Łukasza Zalewskiego uwierzyć we własne możliwości co z pewnością podtrzyma dobrą atmosferę w drużynie. Wygrana w pełni zasłużona choć Legion przez większość meczu grał w dziesiątkę. Po strzeleniu pierwszej bramki Marcovia niepotrzebnie się cofnęła, ale w tym momencie najważniejsze jest odniesione cenne zwycięstwo. Na wyróżnienie zasługuje wspomniany wcześniej Łukasz Bestry. Ponadto dobre zawody rozegrali m.in. Damian Mogielnicki, Rafał Jeż i Kamil Król.

Zatem początek rundy należy zaliczyć do jak najbardziej udanych. Miejmy nadzieję, że kolejne mecze będą odbywać się już zgodnie z planem a Marcovia będzie inkasowała kolejne zwycięskie punkty.

Mecz pomiędzy Marcovią a Legionem rozegrano w Warszawie na boisku przy ul. Łabiszyńskiej.

*
Bramki:
1:0 Kamil Król (rzut karny)
2:0 Krzysztof Kuźmińczuk as. Tomasz Buczek
3:0 Kacper Kuranowski as. Rafał Jeż

*

Skład Marcovii:

Bestry Łukasz

Mogielnicki Damian
Warszawski Adam
Ochman Michał
Król Kamil (c)

Jeż Rafał
Markowski Karol (45' Pacuszka Damian)
Kuźmińczuk Krzysztof (65' Piwowarek Dariusz)
Bugaj Hubert (45' Kublik Arkadiusz)
Buczek Tomasz

Kuranowski Kacper (65' Lachowicz Kacper)


Relacja: Marcin Boczoń